Radio Białystok | Wiadomości | Straż Graniczna: chcielibyśmy, żeby budowa zapory ruszyła jak najszybciej
Posłowie zajmują się w środę (13.10) rządowym projektem specustawy w sprawie budowy muru na granicy z Białorusią.
Według projektu będzie to solidna i wysoka zapora wyposażona w system monitoringu, detekcji ruchu i szereg urządzeń, w tym takich, które uniemożliwią robienie pod nią podkopów.
- Zapora na granicy z Białorusią na pewno nam pomoże. Bardzo byśmy chcieli, żeby jej budowa ruszyła jak najszybciej - podkreśla rzeczniczka Straży Granicznej ppor. Anna Michalska.
Zgodnie ze zgłoszonym przez MSWiA projektem ustawa określi zasady przygotowania i realizacji zabezpieczenia na polskiej granicy stanowiącej granicę zewnętrzną UE. Inwestycja będzie celem publicznym. Projekt zakłada m.in., że nie będą do niej stosowane przepisy odrębne, w tym prawa budowlanego, prawa wodnego czy prawa ochrony środowiska.
Do zamówień związanych z budową bariery nie będzie też stosowane Prawo zamówień publicznych, a kontrolę zamówień sprawować będzie Centralne Biuro Antykorupcyjne. Szacowany koszt budowy planowanej bariery to 1 mld 615 mln zł, z czego 1 mld 500 mln zł to koszt budowy fizycznej bariery, a 115 mln zł urządzeń technicznych.
Szef MSWiA Mariusz Kamiński po przyjęciu projektu przez rząd, zaznaczył, że pomimo zapewnienia dodatkowego wsparcia kadrowego dla oddziałów SG, pomocy żołnierzy Sił Zbrojnych RP i Policji oraz zastosowanych tymczasowych instalacji liczba podejmowanych prób przekroczenia granicy polsko-białoruskiej nie maleje.
- W związku z tym należy w trybie pilnym podjąć działania w zakresie budowy solidnej, wysokiej zapory wyposażonej również w system monitoringu oraz detekcji ruchu. Takie zabezpieczenie techniczne granicy sprawdziło się już w innych krajach jako skuteczne rozwiązanie w walce z nielegalną migracją. Sprawdzi się i u nas - podkreślił minister Kamiński.
- Projekt zakłada, że ustawa wejdzie w życie dzień po ogłoszeniu, ze względu na wyjątkową pilność realizacji inwestycji w kontekście istniejących zagrożeń na granicy państwowej. Działania reżimu Łukaszenki wymagały zdecydowanej reakcji naszego rządu - podkreślił Mariusz Kamiński.