Radio Białystok | Wiadomości | Leśnicy chronią pszczołę augustowską
Leśnicy rozpoczęli właśnie realizację specjalnego projektu. Jego głównym zadaniem będzie poprawa stanu środowiska, w którym żyją te owady oraz wprowadzenie do lasów nowych osobników tego gatunku.
O projekcie mówi nadleśniczy Nadleśnictwa Augustów Wojciech Szostak.
- Pszczoła augustowska, tzw. linii M, jest zagrożona już od wielu lat. W latach 80. na terenie gminy Płaska została założona strefa zamknięta dla tego gatunku. Trudno jest jednak sprawdzać pszczelarzy, czy naprawdę nie sprowadzają innych ras. Myślę, że ten projekt jest bardzo dobrym pomysłem, by realnie pomóc populacji tego owada - mówi Wojciech Szostak.
W projekcie biorą udział nadleśnictwa: Augustów, Płaska, Szczebra, Głęboki Bród i Pomorze oraz Okręgowe Koło Pszczelarzy z Augustowa, a także leśnicy z Białorusi i Rosji. Jeszcze latem do augustowskich lasów zostało sprowadzonych 10 rodzin tego gatunku. Wojciech Szostak zapowiada, że to dopiero początek tego typu działań.
- Na terenie tych nadleśnictw będziemy przygotowywali różnego rodzaju łąki kwietne i wodopoje dla pszczół. Założymy nowe kłody bartne, barcie i mini pasieki, czyli pasieczki złożone z trzech uli w jednym miejscu. Pasieka w Olecku ma właśnie taką linię pszczoły. Będziemy mogli kupić od nich już wyselekcjonowane rodziny i wprowadzić je do tych naszych kłód bartnych lub barci - mówi Szostak.
Projekt wart jest ok. 2,8 mln zł. Nadleśnictwo otrzymało na ten cel dofinansowanie w wysokości prawie 2,4 mln zł z Funduszy Norweskich.
Jesienią leśnicy rozpoczną realizację wartego prawie 3 miliony złotych programu, mającego chronić pszczołę augustowską.
Jest włochata i bardziej agresywna. W Polsce występuje już tylko w dwóch miejscach: w Puszczy Augustowskiej i Puszczy Kampinoskiej, ale to w tej pierwszej ma swój prawdziwy dom.
Puszcza Augustowska stała się planem filmowym. Pracuje w niej ekipa filmowa, która kręci paradokument pod tytułem "Łowcy miodu".