Radio Białystok | Wiadomości | Mieszkańcy gminy Piątnica protestują przeciwko budowie biogazowni
Mieszkańcy kilku wsi w gminie Piątnica protestują przeciwko budowie biogazowni w ich okolicy. Według planów miałaby powstać wśród pól, w niewielkiej odległości od miejscowości Wiktorzyn, Żelechy i Olszyny Kolonia.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Mieszkańcy tych miejscowości twierdzą, że nie są przeciwnikami samej inwestycji, tylko jej lokalizacji.
Odór latem będzie czuć z kilku kilometrów, tymczasem nasze domy oddalone są około 1 km od działek, na których powstać ma biogazownia. Biogazownie powinny powstawać w sąsiedztwie dużych gospodarstw, gdzie będą miały surowiec bez przewożenia go cysternami wiele kilometrów - tłumaczą mieszkańcy.
Z dokumentacji planowanej inwestycji wynika, że m.in. kurze odchody i poubojowe resztki miałyby być transportowane nawet z odległości 50 km.
Mieszkańcy zaznaczają, że kolejnym problemem może okazać się także zapotrzebowanie takiego zakładu na wodę. Podkreślają, że latem zdarza się, że w niektórych miejscowościach spada ciśnienie i brakuje wody. Mieszkańcy wsi boją się, że jeśli biogazownia też podepnie się do tej sieci, wysuszy całą okolicę.
Wójt Piątnicy Artur Wierzbowski początkowo był zwolennikiem takiej inwestycji w gminie. Jednak ostatecznie zadeklarował, że będzie wspierał mieszkańców w staraniach o niedopuszczenie do budowy biogazowni.
Niewykluczone, że w Michałowie za kilka lat powstanie jedna z pierwszych w Polsce spółdzielni energetycznych.
Kilkadziesiąt ton śmieci było na posesji przy ulicy Fortecznej w Piątnicy. Jej właściciel zbierał je od 20 lat. Wczoraj wywiozła je firma wynajęta przez urząd gminy.