Radio Białystok | Wiadomości | W Białymstoku pikietowano aby wyrazić solidarność z białoruskimi dziennikarzami prześladowanymi przez władze w Mińsku
"Dziennikarze to nie przestępcy”. Między innymi takie hasło można było usłyszeć podczas akcji solidarności z białoruskimi dziennikarzami prześladowanymi przez władze w Mińsku.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
W pikiecie wzięli udział również ci, którzy musieli wyjechać z Białorusi.
Przez ostatnie 12 miesięcy, po wyborach prezydenckich na Białorusi aresztowanych było ponad 470 dziennikarzy. Do dziś za kratami znajduje się blisko 30 z nich.
Chcieli wyrazić solidarności i sprzeciw wobec wyroków dla białoruskich opozycjonistów. Białorusini, mieszkające w Białymstoku wczoraj (06.09) protestowali przed Konsulatem Generalnym własnego kraju po ogłoszeniu wyroków dla członków opozycyjnej Rady Koordynacyjnej Marii Kalesnikawej i Maksima Znaka.
Chcieli wyrazić sprzeciw wobec wyroków, które skazują białoruskich opozycjonistów. Białorusini mieszkający w Białymstoku w poniedziałek (06.09) protestowali przed konsulatem generalnym własnego kraju po ogłoszeniu wyroków dla członków opozycyjnej Rady Koordynacyjnej - Marii Kalesnikawej i Maksima Znaka.
Okrzyki „Białoruś żyje”, „wierzymy, możemy, zwyciężymy” - wznosiła dziś kilkunastoosobowa grupa protestujących Białorusinów przed Konsulatem Republiki Białoruś w Białymstoku.