Radio Białystok | Wiadomości | Dyrektor RCKiK w Białymstoku: mimo pandemii krwiodawcy oddali tyko nieznacznie mniej krwi
Mimo pandemii tylko nieznacznie mniej krwi oddali w ostatnim roku krwiodawcy do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku - podsumował w poniedziałek (14.06) na konferencji prasowej dyrektor tego centrum prof. Piotr Radziwon.
14 czerwca - Światowy Dzień Honorowego Dawcy Krwi
W poniedziałek (14.06) obchodzone jest święto krwiodawców. Z tej okazji białostocka stacja krwiodawstwa podziękowała wszystkim tym, którzy oddają krew.
Krwiodawcy są osobami szczególnymi w naszym społeczeństwie, zasługującymi na ogromny szacunek i uznanie na co dzień, nawet w tych dniach, w których nie oddają krwi, a sami czasami potrzebują pomocy - powiedział prof. Radziwon.
W obliczu pandemii podlascy krwiodawcy nie zawiedli
Dyrektor RCKiK Białymstoku poinformował, że podczas pandemii białostockie centrum zmieniło system pracy, pojawiły się nowe wyzwania, zadania, nie można było wyjeżdżać do miast w regionie do poboru krwi krwiobusem. Również do stacji przychodziło mniej krwiodawców, były dwa miesiące (kwiecień i listopad 2020 r.) gdy ilość pobieranej krwi spadła o jedną trzecią. W trudnych sytuacjach krew oddawali funkcjonariusze służb mundurowych. Radziwon dodał, że szczęśliwie się złożyło, że w tamtym czasie szpitale wykonywały mniej zabiegów i procedur, krwi i innych jej składników nie zabrakło.
Mimo wszystko ubiegły rok zakończyliśmy liczbą pobranych donacji tylko o 812 mniejszą niż w roku sprzed pandemii. Także tu też wielki ukłon dla krwiodawców, którzy byli odważni, nie bali się przychodzić do nas oddawać krew nawet wtedy, kiedy ten strach przed zakażeniem był ogromny, zwłaszcza na początku pandemii - powiedział prof. Radziwon.
Dodał, że te 812 donacji mniej to niewiele, bo rocznie stacja przyjmuje ok. 70 tys. donacji.
Wicedyrektor ds. medycznych RCKiK w Białymstoku dr Dariusz Średziński przypomniał, że przed rokiem w tej stacji powstało jedno z pierwszych wtedy w regionie laboratoriów do oznaczeń pod kątem COVID-19. Dotąd wykonano ich ok. 60 tys. na rzecz pacjentów. W szczytowych momentach pandemii było to ok. tysiąca badań na dobę. Obecnie w tym laboratorium są wykonywane testy antygenowe, PCR i oznaczenia przeciwciał.
Około 4 tys. donacji osocza od ozdrowieńców
Białostockie RCKiK było też przez jakiś czas jednym w Polsce, które na potrzeby innych centrów oznaczało przeciwciała antySARS-CoV-2 w osoczu pobieranym od osób, które przechorowały COVID-19, a które to osocze jest stosowane do terapii innych zakażonych koronawirusem. Dr Średziński powiedział, że do końca maja 2021 r. białostockie centrum pobrało ok. 4 tys. donacji osocza od ozdrowieńców, uzyskano z tego ok. 5,3 tys. jednostek osocza, które (w 98 proc.) trafiło głównie do szpitali w regionie, czasem także poza regionem.
"To osocze posłużyło do walki z pandemią i w znaczący sposób przyczyniło się do wyzdrowienia wielu osób" - podkreślił Średziński.
Dyrekcja RCKiK przypomniała także, że prowadzi od dziesięciu lat ośrodek dawców szpiku. Dr Dariusz Średziński podał, że w 2020 r. do stacji zgłosiło się ok. 2,8 tys. osób, dotąd w 2021 r. 1,4 tys. Podał, że przez 10 lat odbyło się 80 pobrań komórek macierzystych (13 w 2020 r., 6 w 2021 r.).
W RCKiK w Białymstoku będzie więcej stanowisk do oddawania krwi
Prof. Piotr Radziwon przypomniał, że pod koniec 2020 r. oddano nowy oddział w Łomży RCKiK, planowane są dalsze inwestycje w budynku w Białymstoku tak, by ułatwić codzienną pracę, dostosować ją do trudnych warunków pandemicznych. Przebudowywane są laboratoria i inne pomieszczenia, by skrócić czas pobytu krwiodawcy w stacji, usprawnić pobór krwi. Będzie np. zwiększona liczba stanowisk do oddawania krwi, badania dawców. Prace potrwają około roku lub półtora roku.