Radio Białystok | Wiadomości | Oskarżony o zabójstwo w Dziadkowicach przyznał się do postawionych mu zarzutów
Oskarżony o zabójstwo 42-latek wyjaśnia, że się zdenerwował, bo pokrzywdzony się z niego wyśmiewał.
Prokuratura Rejonowa w Białymstoku wysłała do sądu akt oskarżenia w sprawie wydarzeń, do których doszło latem ubiegłego roku niedaleko Siemiatycz. W Dziadkowicach mężczyźni pili razem alkohol, gdy jeden z nich zaatakował drugiego. Zadał mu ciosy butelką w głowę, później go kopał - mówi prokurator Karol Radziwonowicz.
Oskarżony przyznał się do postawionych mu zarzutów. Za zabójstwo grozi nawet dożywocie.