Radio Białystok | Wiadomości | Na Rynku Kościuszki w Białymstoku montowany jest diabelski młyn
30-metrowa konstrukcja powstaje na Rynku Kościuszki w Białymstoku. To tzw. koło młyńskie, zwane również diabelskim, czyli rodzaj ogromnej karuzeli z 20 gondolami.
Od środowego (5.05) poranka tymczasowa konstrukcja jest montowana i wzbudza zainteresowanie przechodniów.
Na Rynku Kościuszki w Białymstoku montowane jest 30-metrowe koło młynskie. Przez miesiąc będzie stało w centrum @WBialystok
— Radio Białystok (@radiobialystok) May 5, 2021
pic.twitter.com/xpQbOE8717
Niektórzy z mieszkańców i turystów zwracają uwagę, że tak duża konstrukcja nie pasuje do centrum stolicy regionu, inni z kolei mówią, że to dobre miejsce, bo w miejscu, gdzie można łatwo dojechać z różnych części Białegostoku.
Zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki wyjaśnia, że władze miasta już wcześniej chciały coś takiego ustawić, ale np. w zeszłym roku plany pokrzyżowała pandemia.
- Myślę, że to taki symbol powrotu do normalności, której tak bardzo wszyscy potrzebujemy. Czwartego maja rozpoczął się sezon na miejskie fontanny, a ósmego maja na Rynku Kościuszki będzie można skorzystać z koła młyńskiego. To komercyjne przedsięwzięcie, które pojawia się w przestrzeni centrum Białegostoku. Do 13 czerwca będzie można z tego 30-metrowego koła korzystać, żeby zobaczyć miasto z zupełnie innej perspektywy - mówi Rafał Rudnicki.
Koło młyńskie montowane jest między ratuszem a fontanną. Z tego powodu podświetlany napis BIAŁYSTOK, który stał przy fontannie został przeniesiony na drugą stronę Rynku Kościuszki - kilkadziesiąt metrów od pomnika marszałka Józefa Piłsudskiego.
Rafał Rudnicki mówi, że Urząd Miejski nic nie płaci za ustawienie młyńskiego koła, jest to komercyjne wydarzenie, a prywatny inwestor płaci za zajęcie pasa drogowego.