Radio Białystok | Wiadomości | Białostocki sąd przesłuchuje świadka w procesie oskarżonego o pozbawienie wolności żony i córki

Białostocki sąd przesłuchuje świadka w procesie oskarżonego o pozbawienie wolności żony i córki

9.03.2021, 15:06, akt. 15:13

Child Alert był nielegalny, a oskarżony odzyskał córkę po nieudanych próbach skorzystania z pomocy polskiego systemu prawnego - mówił świadek przesłuchany we wtorek (09.03) w procesie Cezarego R., któremu prokuratura zarzuca bezprawne pozbawienie wolności żony i córki.

Fotolia.com
Fotolia.com


0:00
0:00
Białostocki sąd przesłuchuje świadka w procesie oskarżonego o pozbawienie wolności żony i córki - relacja Marty Nazarko | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Do uprowadzenia doszło na jednym z białostockich osiedli

Do uprowadzenia doszło 7 marca 2019 roku na jednym z białostockich osiedli. Jak podawała wtedy policja, dwaj sprawcy wepchnęli 26-latkę i jej wówczas 3-letnią córkę Amelię do samochodu i odjechali. Kilkaset metrów dalej porzucili ciemnoniebieskiego citroena, którym uciekali, i przesiedli się do kolejnego auta.

Jeszcze tego samego dnia po południu, w związku z zaginięciem dziecka, został ogłoszony tzw. Child Alert, opublikowany był też wizerunek matki dziecka, a dzień później zdjęcia męża porwanej kobiety - ojca dziecka. Akcja poszukiwawcza trwała ponad dobę.

8 marca po południu między porywaczami doszło do kłótni w samochodzie, a uprowadzona kobieta wraz z dzieckiem opuściły pojazd. W okolicach Ostrołęki (Mazowieckie) zabrał ją z drogi przypadkowy kierowca, który przekazał matkę i dziecko w ręce policji.

Prokuratura postawiła Cezaremu R. dwa zarzuty: bezprawnego pozbawienia wolności żony i córki oraz uzyskanie - bez uprawnień - dostępu do informacji dla niego nieprzeznaczonej, poprzez posługiwanie się specjalistycznym urządzeniem. Chodzi o zamontowanie w samochodzie żony (bez jej wiedzy i zgody) nadajnika GPS, pozwalającego na lokalizację położenia auta.


Sąd próbuje ustalić, czy została użyta przemoc wobec kobiety i dziecka

Sąd Rejonowy w Białymstoku, przed którym od ubiegłego roku trwa proces w pierwszej instancji, próbuje ustalić m.in., czy została użyta przemoc wobec kobiety i dziecka. We wtorek w charakterze świadka przesłuchany został prezes stowarzyszenia zajmującego się - jak świadek sam wyjaśniał w sądzie - pomocą, w tym prawną, rodzicom "w odzyskiwaniu kontaktów z izolowanymi i alienowanymi dziećmi".

To znajomy Cezarego R. (znają się od połowy 2018 roku) i to z nim oskarżony utrzymywał kontakt w czasie, gdy zabrał do samochodu żonę i córkę, z zamiarem wyjechania z Amelią z kraju. 

Oskarżony odzyskał swoją córkę, przy wcześniejszych, nieudanych próbach skorzystania z pomocy systemu, czyli Ministerstwa Sprawiedliwości, prokuratury i polskich sądów (...). Miał prawo decydować o miejscu pobytu dziecka, które w świetle przepisów prawa zostało mu uprowadzone przez matkę (dziecka) i teściową

- mówił świadek.

Dodał, że Cezary R. wówczas podjął decyzję o "samodzielnym odzyskaniu dziecka, zgodnie z traktatami europejskimi, które Polska podpisała".

Działania przeciwko Cezaremu R. określił mianem "nagonki"; powiedział też, że - w jego ocenie - Child Alert był nielegalny. "Instytucja ta została powołana do ścigania obcych ludzi, którzy uprowadzili dziecko, a nie rodzica z pełnią władzy rodzicielskiej, którą R. posiada do dzisiaj" - mówił świadek.

Z jego wypowiedzi wynikało, że przez cały czas oskarżony komunikował się z nim (m.in. wysłał zdjęcia żony i córki i nagranie audio), a on - pełniąc niejako rolę "łącznika lub pośrednika" - miał przekazać informacje policji i "mediom, które interesowały się sprawą".

Na prośbę policji, miał jej pomagać namówić Cezarego R. do wypuszczenia żony i córki. "Nie ukrywam, że kibicowałem mu, by wyjechał z córką do Niemiec, bo w polskich sądach nie ma co liczyć, że będzie miał opiekę nad dzieckiem" - mówił.

Ostatecznie - wskutek ustaleń z Cezarym R. - w okolicach Środy Wielkopolskiej świadek miał przejąć żonę oskarżonego Natalię i odwieźć ją do najbliższego posterunku policji. Wcześniej jednak doszło do kłótni między oskarżonym, a jego wspólnikiem (pod koniec 2019 roku poddał się on karze roku więzienia, w tej sprawie ma status świadka), wtedy też kobieta i jej dziecko opuściły samochód i zostały z drogi zabrane przez nadjeżdżającego kierowcę.

Na kolejnej rozprawie, zaplanowanej przez Sąd Rejonowy w Białymstoku na kwiecień, świadek będzie odpowiadał na pytania stron. We wtorek - po kilku godzinach swobodnej części wypowiedzi - pytania zadawał mu sąd, a rozprawa została przerwana i odroczona przed pytaniami prokuratora i obrońcy.

Oskarżony Cezary R. odpowiada z wolnej stopy i nie bierze udziału w rozprawach; jest w Niemczech.

źródło: PAP | red: mag

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


Przed białostockim sądem toczy się proces w sprawie oskarżonego o porwanie żony i córki

21.01.2021, 15:58

Zeznania osób, które nie stawiły się przed sądem wnioskując o ich przesłuchanie w drodze telekonferencji, odczytywał w czwartek (21.01) białostocki sąd rejonowy w procesie oskarżonego o bezprawne pozbawienie wolności żony i córki. Były to m.in. wyjaśnienia mężczyzny już skazanego za udział w tym przestępstwie.


Proces dot. pozbawienia wolności żony i córki - białostocki sąd przesłuchuje kolejnych świadków

8.12.2020, 16:01

Czy matka z córką zostały siłą zabrane z ulicy, czy może jednak kobieta sama wsiadła do auta - próbuje to ustalić Sąd Rejonowy w Białymstoku w procesie mężczyzny oskarżonego o bezprawne pozbawienie wolności żony i córki. We wtorek (08.12) zeznawała m.in. babcia 26-latki, która całe zdarzenie widziała z okna i zawiadomiła policję.


Jest akt oskarżenia w sprawie porwania 5-letniej Amelki i jej matki w Białymstoku

23.10.2019, 11:27

Zdaniem śledczych pozbawił żonę i trzyletnią córkę wolności - teraz grozi mu do 5 lat więzienia. Prokuratura Okręgowa w Białymstoku skierowała do sądu akt oskarżenia wobec 36-letniego Cezarego R.


Sąd przedłużył areszt ws. porwania 3-latki i jej matki w Białymstoku

27.08.2019, 18:45

Białostocki sąd rejonowy uwzględnił wniosek prokuratury i przedłużył o kolejne trzy miesiące areszt mężczyzny, podejrzanego o bezprawne pozbawienie wolności 3-letniej córki i jej matki. Postanowienie nie jest prawomocne; zaskarżył je obrońca podejrzanego.





ZNAJDŹ NAS


















źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok