Radio Białystok | Wiadomości | Medale za służbę i opiekę
To szansa na to, żeby wojsko podziękowało osobom, które przysłużyły się obronności naszego kraju.
Tak mówili żołnierze, którzy wręczali odznaczenia za zasługi dla bezpieczeństwa i obronności państwa podczas skromnej uroczystości w łomżyńskiej Wojskowej Komisji Uzupełnień. Otrzymały je dwie osoby, w tym żołnierz, który ponad 25 lat temu służył podczas polskiej misji w Kambodży.
25 lat, my jako żołnierze służący w Kambodży, w ogóle o tej misji nie mówiliśmy. Jest to misja zapomniana, ciążąca. To był 1992-1993 rok. Temperatura dochodząca do 40 stopni w cieniu i 90% wilgotności powietrza. Do tego ciągłe nękanie ostrzałem przez Czerwonych Khmerów. Ja swój medal dedykuję wszystkim żołnierzem, którzy służyli ze mną na misji w Kambodży - mówił Krzysztof Frydrych, odznaczony brązowym medalem za zasługi dla bezpieczeństwa i obronności państwa.
Srebrny medal dostała Halina Bednarczyk, której trzej synowie założyli mundur. Jeden z nich służy w Siłach Powietrznych, drugi służył w Wojskach Ochrony Pogranicza, a trzeci w Biurze Ochrony Rządu.
Są to do odznaczenia za zasługi dla bezpieczeństwa i obronności państwa. Dla mnie jest to bardzo ważne odznaczenie, bo docenia charakter pracy wykonywanej przez osoby, które są oznaczone. Bardzo często zdarza się tak, że pewne działania nie są zauważane bezpośrednio w ich trakcie, czy po ich zakończeniu. Teraz możemy zauważyć weterana, pana Krzysztofa Frydrycha i jego pracę na misji, czy Halinę Bednarczyk, mamę, która poświęciła trzech swoich synów służbie wojskowej. I to jest rzecz, która jest warta zauważenia, a w ten sposób wojsko może podziękować - mówił pułkownik Szczepan Głuszczak, Dyrektor Centrum Działań Poza Granicami Państwa.