Radio Białystok | Wiadomości | Opozycyjni radni sejmiku domagają się wyjaśnień w sprawie zmian w operze
Wyjaśnień w sprawie planowanych zmian w Operze i Filharmonii Podlaskiej domagają się od zarządu województwa opozycyjni radni sejmiku z Koalicji Obywatelskiej.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Ten temat wywołał na sesji sporo emocji i długą dyskusję. Jarosław Dworzański z klubu radnych KO pytał m.in. o ewentualne zwolnienia:
Czy coś wiadomo na temat planowanej reorganizacji? I czy w ramach tej reorganizacji nikt nie ma zamiaru demolować składów magazynowych, wyprzedawać i niszczyć starych scenografii? - pytał Jarosław Dworzański.
Marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki odpowiadał, że zmiany w funkcjonowaniu instytucji już dawno powinny być wprowadzone:
Zmiany organizacyjne będą. Zostały one zaakceptowane przez ministerstwo kultury i dziedzictwa narodowego, wszystkie cztery związki i przez zarząd województwa podlaskiego. Nikt nie robi żadnego audytu. Kwestia scenografii byłych przedstawień to kompetencja dyrekcji opery, która ma stwierdzić, czy pewna część scenografii jeszcze jest potrzebna i będzie wykorzystywana w przedstawieniach czy nie - tłumaczył Artur Kosicki.
Marszałek stwierdził też, że w Operze nie ma żadnego konfliktu między dyrekcją a pracownikami. Ostatecznie uzgodniono, że dyrekcja Opery i Filharmonii Podlaskiej o planowanych zmianach powie niedługo na posiedzeniu komisji edukacji, kultury, turystyki i sportu. O takim spotkaniu będą powiadomieni wszyscy radni.
Po kilku miesiącach przymusowej przerwy, muzycy Opery i Filharmonii Podlaskiej zagrali wieczorem koncert z udziałem publiczności.
To wyjątkowe wydarzenie miało także wyjątkową widownię. W niedzielę (14.02) wieczorem w Operze i Filharmonii Podlaskiej podczas koncertu walentynkowego wystąpiły gwiazdy polskiej muzyki.
Zespół baletowy chce stworzyć Opera i Filharmonia Podlaska. Placówka ogłosiła casting i szuka chętnych.