Radio Białystok | Wiadomości | Czym posypać drogi zimą, jeśli nie mamy soli?
Jeszcze nie uporaliśmy się ze śniegiem z ubiegłego tygodnia, a znów dosypało kilkanaście centymetrów świeżego.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Jazda po białostockich ulicach to wyzwanie dla kierowców.
Jeśli firmom odśnieżającym miasto brakuje soli, to zapytaliśmy białostoczan o to: czym sypać drogi, żeby nie były śliskie? Jak sobie poradzić z zamarzniętym lodem na jezdniach i chodnikach?
Białostoczanie proponują, żeby drogi posypywać piaskiem, żwirem, kawą, popiołem.
Bardzo trudno jeździ się po podlaskich drogach. Jest ślisko, a sytuację pogarsza padający wciąż śnieg i wiatr, powodujący zawieje i zamiecie. Od poniedziałku (8.02) w naszym regionie spadło od 10 do 15 cm śniegu.
W związku z intensywnymi opadami śniegu, wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski zwołał w poniedziałek (8.02) posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Uczestnicy spotkania omówili działania związane z zapewnieniem bezpieczeństwa mieszkańcom regionu.
Kierowcy muszą nastawić się na jazdę w ciężkich warunkach. Śnieg pada niemal w całym regionie i tak będzie przez najbliższych kilka godzin - zapowiadają synoptycy. Miejscami mogą tworzyć się zaspy.
Po tym, co tej zimy dzieje się na ulicach Białegostoku, prezydent miasta Tadeusz Truskolaski podjął decyzję o unieważnieniu obecnie trwających przetargów, a dotyczących kolejnych sezonów zimowych. Powodem jest m.in. to, że znów starają się o to firmy, które zdaniem władz miasta, teraz nie wywiązują się z obowiązków.
Opady śniegu co kilka dni paraliżują Białystok, jezdnie są śliskie, część osiedlowych uliczek jest nieprzejezdna ze względu na ogromne zaspy, a mieszkańcy brną w śniegu po chodnikach. Białystok podzielony jest na 6 stref zimowego utrzymania. Podajemy telefony do firm odpowiedzialnych za stan białostockich ulic, uliczek i chodników.