Radio Białystok | Wiadomości | Drogi w Podlaskiem są przejezdne, ale kilkuset odbiorców wciąż nie ma prądu po awariach
Wszystkie drogi w województwie podlaskim są w sobotę (30.01) przejezdne - poinformowali drogowcy. Po opadach śniegu z początku tygodnia kilkuset odbiorców wciąż nie ma prądu. Meteorolodzy ostrzegają przed mrozem, który w nocy może przekroczyć minus dziesięć st. Celsjusza.
Drogi krajowe są czarne i mokre
Drogi krajowe są czarne i mokre - podał dyżurny GDDKiA. Gorzej jest na wielu drogach lokalnych czy osiedlowych.
Tam, gdzie jest to możliwe, prowadzone są akcje wywożenia śniegu. W Białymstoku takie działania prowadzone są od kilku dni. W sobotę od rana do godzin przedpołudniowych trwa akcja wycinki gałęzi i grubszych konarów drzew w Parku Lubomirskich. Prace są prowadzone wzdłuż ul. Suchowolca. W związku z tym jedna strona ulicy może być częściowo zamknięta i mogą wystąpić utrudnienia w ruchu pojazdów.
"Wycinka jest spowodowana zagrożeniem życia i zdrowia mieszkańców ze względu na oblodzenie drzew i obciążenie konarów dużą ilością zalegającego śniegu. Przy dalszych opadach i silnym wietrze może dochodzić do łamania się ciężkich konarów, a także wywrotów samych drzew" - podał magistrat.
Niektóre samorządy prowadzą akcje gruntownego odśnieżania dróg lokalnych. Np. podbiałostocka gmina Supraśl zapowiedziała taką akcję na noc z soboty na niedzielę; do mieszkańców wystosowała apel, by zabrali samochody parkowane przy drogach gminnych.
Energetycy wciąż nie uporali się ze wszystkimi awariami
Około 100 gospodarstw w Podlaskiem wciąż nie ma prądu po ostatnich intensywnych opadach śniegu w regionie. Od poniedziałku energetycy usuwają awarie.
Na początku tygodnia bez prądu było ponad 60 tysięcy odbiorców - w tym między innymi mieszkańcy kolonii Koźliki w gminie Narewka. Dziś jedna z mieszkanek poprosiła nas o interwencję i - jak powiedziała przed chwilą - zasilanie już przywrócono i problemów już nie ma, a kto je ma, powinien to zgłosić, dzwoniąc pod numer 991.
Meteorolodzy ostrzegają przed silnym mrozem podczas nocnych przejaśnień, prognozowane są też przelotne opady śniegu, największe - na południowych krańcach województwa. Temperatura w ciągu dnia ma być poniżej zera, do minus trzech st. C., w nocy - przy większych przejaśnieniach - możliwy jest mróz przekraczający 10 st. C.
W nocy z piątku na sobotę przy takich przejaśnieniach w centrum regionu (powiat białostockie) możliwe były spadki temperatury przy gruncie nawet poniżej minus 20 st. C. Jak podało białostockie biuro prognoz meteorologicznych, ok. godz. 2 w nocy mróz w Białymstoku przekraczał 13 st. C., w Supraślu był mniejszy tylko o jeden stopień.