Radio Białystok | Wiadomości | Zagubiony 87-latek szedł pieszo w kierunku przejścia granicznego - pomogli mu białostoccy policjanci
W tej sytuacji przytomnie zachowali się nie tylko policjanci, ale przede wszystkim najbliżsi seniora. Zagubionego 87-latka, który w nocy szedł pieszo drogą krajową w kierunku przejścia granicznego w Bobrownikach znaleźli białostoccy funkcjonariusze.
Okazało się, że senior nie wie gdzie jest, ale dzięki niewielkiej kartce umieszczonej w jego kieszeni bezpiecznie trafił do domu.
Policjanci wracali z nocnej interwencji, gdy zauważyli starszego mężczyznę.
Od razu zatrzymali się, aby pomóc seniorowi. Mężczyzna nie wiedział, gdzie się znajduje. Nie pamiętał też, gdzie mieszka, ani ile ma lat. Senior był mocno zaniepokojony, a także nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć jak znalazł się w tak niebezpiecznym miejscu około trzeciej nad ranem
- mówi asp. Katarzyna Zarzecka z KMP w Białymstoku.
Na szczęście 87-latek miał w kieszeni kurtki niewielką karteczkę z numerem telefonu.
Policjanci ustalili, że jest to numer do syna seniora. Zagubionym mężczyzną okazał się 87-latek. Znajdował się on około dziesięciu kilometrów od miejsca zamieszkania. Mundurowi bezpiecznie odwieźli 87-latka do domu. Tam czekał już na niego syn, który zaopiekował się ojcem. Na szczęście seniorowi nic się nie stało. Jak się okazało, mężczyzna miał już wcześniej problemy z pamięcią
- dodaje asp. Katarzyna Zarzecka.
Dzięki pomocy policjantów, 87-latek bezpiecznie trafił do domu pod opiekę rodziny.
Wzmożone działania w mroźnie dni prowadzą strażnicy miejscy i policjanci. Sprawdzają m.in. pustostany, gdzie mogą przebywać osoby bezdomne narażone na wychłodzenie organizmu.
Mimo wielu apeli seniorzy wciąż padają ofiarami telefonicznych oszustów.
Dzięki szybkiej reakcji policjantów nie doszło do nieszczęścia. Zziębniętą i przemokniętą 78-letnią mieszkankę gminy Drohiczyn odnaleźli policjanci z Siemiatycz.