Radio Białystok | Wiadomości | Pożar w Domu Pomocy Społecznej w miejscowości Dzięciołówka koło Korycina
Nikomu nic się nie stało, ale pensjonariusze najbliższe dni będą musieli spędzić w innym budynku. To efekt pożaru do jakiego doszło w Domu Pomocy Społecznej w miejscowości Dzięciołówka koło Korycina.
Zapaliła się drewniana przybudówka ośrodka. Miała około 50 metrów kwadratowych powierzchni, była tam świetlica. Z DPS-u ewakuowano 29 pensjonariuszy i czterech pracowników. Nikomu nic się nie stało.
Ogień nie objął głównego budynku - murowanego - ale uszkodził centralne ogrzewanie.
Szczęście w nieszczęściu, nikomu nic się nie stało. Szkoła podstawowa jest pusta, więc nie ma żadnego problemu, żeby ludzie znaleźli schronienie. Dowozimy materace, pościele, wszelkie niezbędne rzeczy, żeby ci ludzie znaleźli tu odpowiednie warunki
- mówi wójt gminy Korycin Mirosław Lech.
Zdaniem Mirosława Lecha pensjonariusze nie wrócą do DPS-u przez kilka dni: "potrzeba czasu na szacowanie szkód, wietrzenie, sprawdzenie instalacji, być może na wykonanie jakiś napraw, dlatego realnie trzeba brać pod uwagę kilka dni".
W gaszeniu pożaru uczestniczyło w sumie 18 jednostek.
Ciało pływające w Narwi znalazł mieszkaniec miejscowości Drożęcin-Lubiejewo koło Łomży.
Ciało 90-cioletniej kobiety znaleźli w czwartek wieczorem (7.01) strażacy po pożarze murowanego domu w miejscowości Pobikry w powiecie wysokomazowieckim.
5 osób - w tym seniorkę z dwójką małych dzieci - wyprowadzili z zadymionych domów białostoccy policjanci.