Radio Białystok | Wiadomości | Nowy samolot we flocie firmy Pronar - prosto z USA
Takiego samolotu nie ma nikt w Polsce. Podlaska firma Pronar kupiła w Stanach Zjednoczonych 18-osobową maszynę Beechcraft 1900D.
Samolot, który będzie wykorzystywany do utrzymywania kontaktów z kontrahentami, już przyleciał na prywatne lotnisko przedsiębiorstwa w Narwi. Maszynę dostarczył m.in. amerykański pilot Kevin St. Germain.
- To Beechcraft 1900D z 1992 roku. Wyprodukowano takich 439. Takie maszyny są na całym świecie - w Londynie, Moskwie, teraz ma także nowy dom tu w Polsce - podkreślił pilot. - Ten sprzęt ma dwa silniki z trzema turbinami. To bardzo mocny samolot, dlatego piloci go lubią. Jeżeli chodzi o pasażerów, to może pomieścić 18 osób. W tej wersji na pokładzie jest nawet toaleta - zachwalał maszynę St. Germain.
Samolot amerykańskiej produkcji może na jednym tankowaniu przelecieć do 2300 km. Przy 18-metrowej rozpiętości skrzydeł i dopuszczalnej masie startowej rzędu 7,7 tony maszyna jest w stanie osiągnąć prędkość ponad 500 km/h. Najwięcej modeli - w różnych wersjach - można zobaczyć w USA, Kanadzie, Nowej Zelandii i RPA. W Europie kilka maszyn lata pod banderą Hiszpanii, Francji i Niemiec.
Inwestycja posłuży przede wszystkim celom biznesowym.
- Nasze samoloty to przede wszystkim narzędzia do wykonywania zadań biznesowych. Dostrzegamy, jak ważnym elementem przewagi konkurencyjnej jest błyskawiczna komunikacja polegająca nie tylko na łączności internetowej czy telefonicznej, ale też na możliwości kontaktu bezpośredniego z partnerem - tłumaczy prezes Rady Właścicieli Pronaru Sergiusz Martyniuk.
Zakup nowej maszyny to kolejny etap rozbudowy floty powietrznej firmy. Zaczęło się w 2016 r. od wybudowania własnego lotniska o długości niemal 1500 metrów o twardej nawierzchni z tworzywa sztucznego. Spośród pasów budowanych w tej technologii pas w Narwi jest najdłuższy na świecie.
Infrastruktura lotnicza Pronaru obejmuje też hangary, lądowisko dla śmigłowców, drogę kołowania do hangaru, stację meteo, lotniczą stację radiową z przyznaną własną lotniczą częstotliwością, monitoring oraz system oświetlenia do lotów nocnych.
Flota powietrzna firmy dysponuje już dwusilnikowymi samolotami: Diamond DA42, Beechcraft King Air C90 i King Air C250 oraz śmigłowcami Schweizer 333 i Mi-2. Jednym z ostatnich nabytków była legenda polskiego przemysłu lotniczego - odrzutowiec TS-11 Iskra.
Firma utworzyła też w tym roku Ośrodek Szkolenia Lotniczego, którego kursanci mogą zdobyć uprawnienia pilotów szybowcowych i samolotów ultralekkich.