Radio Białystok | Wiadomości | Śmiertelny wypadek na DK 63 - nowe ustalenia śledczych
Są nowe ustalenia w sprawie wypadku, do którego doszło w sobotę (26.12) na trasie Łomża - Zambrów. Zginął w nim jadący volkswagenem mężczyzna.
Ze wstępnych informacji wynikało, że w aucie była tylko jedna osoba. Teraz jednak nie wyklucza się, że w samochodzie był jeszcze jeden mężczyzna.
Śmiertelne dachowanie na DK 63
Sprawą zajęła się łomżyńska prokuratura, która ustala, czy mężczyzna, który zginął w wypadku, był kierowcą czy pasażerem.
Jak powiedziała Polskiemu Radiu Białystok prokurator rejonowa Karolina Szulkowska, śledczy podejrzewają, że samochodem jechała jeszcze jedna osoba, która uciekła z miejsca wypadku. Trwa śledztwo. Wytypowano już drugą osobę, która mogła być w aucie. W wyjaśnieniu sprawy ma pomóc też sekcja zwłok mężczyzny, który zginął w wypadku.
Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem na drodze krajowej nr 63 między Wygodą a Podgórzem. Kierowca samochodu, który jechał od strony Zambrowa, stracił panowanie nad pojazdem. Auto zjechało z drogi i dachowało. Na miejscu zginął jadący nim mężczyzna. Inne szczegóły nie są na razie ujawniane.
Do śmiertelnego wypadku doszło w czwartek (24.12) po północy między Wysokiem Mazowieckiem a miejscowością Brzózki Brzezińskie.
Trzy osoby, w tym dziecko, trafiły do szpitala po wypadku na Rondzie Jagiellonii w Białymstoku. Sprawcę wypadku po pościgu zatrzymali policjanci.
Jedna osoba zginęła w wypadku na drodze krajowej nr 65 na odcinku Białystok - przejście graniczne z Białorusią w Bobrownikach.