Radio Białystok | Wiadomości | Tylko zdalny kontakt z bliskimi będą mieli na święta osadzeni w Czerwonym Borze
Wideorozmowy przez internet zamiast świątecznych spotkań z rodziną. Tak w tym roku wyglądają święta Bożego Narodzenia w Zakładzie Karnym w Czerwonym Borze.
Jak mówi dyrektor zakładu Zbigniew Jankowski, ze względu na ograniczenia związane z pandemią nie można było zorganizować tradycyjnych spotkań.
- W tym roku wigilia w Zakładzie Karnym będzie inna, będzie specyficzna. Nie będzie spotkań z rodziną skazanych. Osadzeni będą się kontaktowali za pomocą Skype'a i telefonicznie. W pandemii na święta mają wydłużony czas połączeń z rodziną. I tylko w ten sposób będą te święta przeżywać - wyjaśnia dyrektor.
Dzień wigilijny nie będzie różnił się od zwykłego. Skazanych będzie obowiązywał ten sam rozkład dnia.
- Porządek dnia będzie cały czas taki sam. Jedyną rzeczą, która będzie się wiązała ze świętami, to indywidualna posługa duszpasterska. Czyli księża nie będą odprawiać mszy, ale będą indywidualnie odwiedzać skazanych w celach i tam z nimi rozmawiać. Także w menu pojawią się potrawy z ryby - mówi Zbigniew Jankowski.
W Zakładzie Karnym w Czerwonym Borze jest ponad sześciuset skazanych.
Dzięki temu psy będą miały ciepłe miejsca do spania. Osadzeni w Areszcie Śledczym w Białymstoku remontują budy dla zwierząt z białostockiego schroniska.
Ciało noworodka znalazł w piątek (8.05) około 13:00 jeden z pracowników sortowni w Czerwonym Borze. Prokuratura wyjaśnia tę sprawę.