Radio Białystok | Wiadomości | Białorusini nie mogą opuszczać kraju przez przejścia drogowe i kolejowe
Oficjalna przyczyna to walka z pandemią, jednak zdaniem wielu chodzi o kwestie polityczne. Białoruś praktycznie zamknęła możliwość wyjazdów za granicę dla swoich obywateli.
O sytuacji na granicy mówi nauczycielka i instruktorka tańca Oksana Prus - relacja Michała Stepaniuka | Pobierz plik.Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Opuszczenie tego kraju nie będzie możliwe przez przejścia drogowe i kolejowe, można jedynie lecieć samolotem. Osoby pracujące czy uczące się za granicą będą mogły wyjeżdżać z Białorusi jednak nie częściej niż raz na pół roku. Dla wielu mieszkających w naszym regionie Białorusinów to ogromne utrudnienie w kontaktach z bliskimi.
Ograniczenia w wyjazdach z Białorusi nie będą dotyczyć między innymi międzynarodowego transportu czy dyplomatów. Natomiast cudzoziemcy przyjeżdżający do tego kraju będą musieli posiadać zaświadczenie o negatywnym wyniku testu na koronawirusa.
Od 20 grudnia Białoruś znacznie ogranicza możliwość wyjazdu z kraju dla swoich obywateli. Oficjalna przyczyna to koronawirus.
Białoruska opozycja zebrała dotychczas nazwiska 312 sędziów, którzy mieli wydać 2846 niesprawiedliwych wyroków. Chodzi o wyroki skazujące uczestników opozycyjnych akcji protestu po wyborach prezydenckich, które odbyły się w sierpniu.
Przebywająca w Berlinie Swiatłana Cichanouska wezwała Niemcy do wzięcia większej odpowiedzialności za Białoruś. W stolicy Niemiec liderka białoruskiej opozycji spotkała się między innymi z prezydentem Frankiem-Wallterem Steinmeierem i przewodniczącym Bundestagu Wolfgangiem Schäuble.
17 osób – głównie studentów relegowanych z białoruskich uczelni za udział w akcjach protestacyjnych – znajdzie czasowe schronienie w domu otwartym we wtorek (08.12) w Białymstoku przez Fundację Białoruś 2020.
