Radio Białystok | Wiadomości | PIMS to choroba pocovidowa dotykająca dzieci - jej przypadki są też w Podlaskiem
W całej Polsce, także i w naszym regionie pojawiają się przypadki dzieci z pocovidową chorobą PIMS-TS, czyli pediatrycznym wieloukładowym zespołem zapalnym.
W Podlaskiem jedynym wysokospecjalistycznym szpitalem leczącym takich chorych jest Uniwersytecki Dziecięcy Szpital Kliniczny w Białymstoku.
W ostatnim czasie trafiło tam kilkoro dzieci z podejrzeniem powikłań po wcześniejszym zakażeniu koronawirusem
- mówi kierownik Kliniki Obserwacyjno-Zakaźnej UDSK Artur Sulik.
Pediatra wyjaśnia, że PIMS dotyczy dzieci kilku, a nawet kilkunastoletnich. Obecnie w szpitalu przebywa jeden pacjent, którego stan zdrowia się poprawia. Poprzedni pacjenci już opuścili szpital.
Jak mówi dr Artur Sulik, objawy PIMS przypominają dobrze znaną chorobę Kawasakiego.
W tym przypadku pojawiają się nawet kilka tygodni po zakażeniu koronawirusem. To, na co trzeba zwrócić uwagę to utrzymująca się przez kilka dni niewyjaśniona gorączka, wysypki, bóle brzucha czy nudności – często jest to cały zespół objawów. Wtedy należy kontaktować się z lekarzem rodzinnym - mówi kierownik kliniki Artur Sulik.
Lekarze apelują, by dzieci z takimi dolegliwościami były badane bezpośrednio przez lekarza w przychodni.
Jedno przedszkole zamknięte, drugie może podzielić ten los po tym, jak ogniska koronawirusa stwierdzono w łomżyńskich placówkach oświatowych.
Pandemia koronawirusa i związane z nią zamknięcie szkół odbiły się na nauce małych dzieci.