Radio Białystok | Wiadomości | Wraca sprawa budowy kolejowej północnej obwodnicy Białegostoku - na proponowaną trasę nie zgadzają się mieszkańcy
Wraca sprawa budowy kolejowej północnej obwodnicy przez Białystok. PKP rozpatruje wariant jej przebiegu m.in. przez osiedle Zawady. Nie zgadzają się z tym mieszkańcy.
Część z nich wzięła udział w zdalnych obradach radnych z Komisji Zagospodarowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska, bo - jak mówią - myśleli, że PKP odstąpiło już od planów budowy torów w pobliżu ich domów. Jak podkreślali: "myśleliśmy, że już możemy spokojnie spać, a tu się okazuje, że za naszymi plecami jednak dalej toczy się akcja".
Tym, że nadal rozpatrywany jest wariant m.in. przez Zawady i osiedle Dziesięciny zaskoczeni są nie tylko mieszkańcy Zawad, ale też radni, m.in. Paweł Myszkowski: "bardzo mnie zaskoczyło pojawienie się wariantu, który wchodzi do miasta i może spowodować potężne zamieszanie".
Dyrektor projektu z ramienia PKP - Damian Kniaź odpowiadał, że decyzja o wyborze wariantu jeszcze nie zapadła. Podkreślał, że: "chcemy, by ten wariant był wariantem tunelowym, bez ingerencji w mieście na powierzchni". To nie przekonuje mieszkańców. Mówili, że być może w przypadku budowy tunelu hałasu nie będzie, ale pytali: jak to się ma do drgań, tym bardziej, że i tak w tej części Białegostoku jest duże obciążenie z powodu drogowej obwodnicy.
Wariant przez Białystok jest jednym z ośmiu obecnie rozpatrywanych. Trzy, które będą poddane dalszym pracom, mają być znane w styczniu. W związku z tym przewodnicząca Komisji Zagospodarowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska - radna Katarzyna Bagan-Kurluta apelowała: "żebyście Państwo podejmując decyzję, uwzględnili złożony charakter tej sprawy, bo faktem jest to, że przy wyborze tego wariantu ta kolejowa trasa biegłaby przez miasto, które jest zurbanizowane".
Kolejowa północna obwodnica Białegostoku za ponad sześć lat ma połączyć trasę z Warszawy przez Białystok do Ełku z trasą z Białegostoku do Sokółki.