Radio Białystok | Wiadomości | Białostocki sąd zajmie się sprawą jednego z największych magazynów nielegalnych papierosów w regionie
Prokuratura Rejonowa w Białymstoku skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko czterem osobom oskarżonym o paserstwo celne. Sprawa ma związek z wykryciem przez Straż Graniczną dużego magazynu papierosów z przemytu z Białorusi. Wiosną zabezpieczono 785 tys. paczek papierosów.
Sprawą zajmie się białostocki sąd rejonowy. Proces ma ruszyć w połowie grudnia - wynika z informacji PAP uzyskanych w tym sądzie.
Oskarżeni mężczyźni mają od 25 do 42 lat; prokuratura zarzuca im działania zmierzające do uszczuplenia podatku wielkiej wartości, przekraczającej 17,7 mln zł; jeden z mężczyzn odpowie też za podrabianie dokumentów, inny - za posiadanie narkotyków.
Po postawieniu zarzutów wszyscy czterej byli tymczasowo aresztowani. Obecnie już ten środek nie jest wobec nich stosowany, prokuratura zamieniła go na poręczenia w kwocie 15-20 tys. zł, zakazy opuszczania kraju połączone z zatrzymaniem paszportów i dozór policyjny.
Magazyn został odkryty w marcu w Łapach w powiecie białostockim. Pogranicznicy przeszukali wytypowany obiekt i odkryli tam kartonowe pudła wypełnione kontrabandą z białoruskimi znakami akcyzy. W sumie było to blisko 15,7 mln sztuk papierosów z przemytu. W magazynie zabezpieczono też blisko 89 tys. euro w gotówce.
Jeden z największych przemytów papierosów w regionie
Według statystyk Podlaskiego Oddziału SG był to jeden z największych przemytów papierosów, ujawnionych przez funkcjonariuszy SG w regionie, bo wartość papierosów oszacowano na ponad 11 mln zł. Straty podatkowe Skarbu Państwa, w sytuacji gdyby ten towar trafił na rynek, sięgnęłyby 17,7 mln zł.
W województwie podlaskim jest zarówno wewnętrzna (z Litwą), jak i zewnętrzna (z Białorusią) granica UE. Na polsko-litewskiej nie ma kontroli paszportowo-celnych, a przemyt nielegalnych towarów, głównie papierosów, zwalczają grupy mobilne KAS i patrole SG, wspierane przez policję. Tu głównie dochodzi do prób przerzutu papierosów w dużych transportach w ciężarówkach, choć np. SG zatrzymuje też transporty w busach czy autach osobowych.
Na granicy z Białorusią są kontrole na przejściach; tu głównie udaremniane są mniejsze przemyty, np. w samochodowych skrytkach. Jeśli są udane, to takie niewielkie transporty trafiają zwykle właśnie do specjalnych magazynów zorganizowanych grup przestępczych i później są już w kierunku zachodniej Europy transportowane jako większe ładunki.