Radio Białystok | Wiadomości | Branża gastronomiczna prosi prezydenta Białegostoku o pomoc
Białostoccy przedsiębiorcy apelują do prezydenta miasta m.in. o zwolnienie z czynszów za lokale komunalne lub ulgi w opłatach. Chodzi głównie o branżę gastronomiczną, która - decyzją rządu - może sprzedawać jedzenie tylko na wynos.
Tadeusz Truskolaski odpowiada, że na razie jest to niemożliwe.
Właściciele punktów gastronomicznych podkreślają, że przez obostrzenia tracą dochody i dlatego proszą o pomoc.
Proponujemy m.in. zawieszenie czynszów w lokalach, które ma miasto. Zawieszenie podatków od nieruchomości dla właścicieli, od których wynajmujemy te lokale. We wrześniu płaciliśmy koncesję do końca roku, w tym momencie nie możemy w ogóle z niej korzystać. Moglibyśmy uzyskać zwrot lub chociaż przeniesienie na następny rok. To samo tyczy się zwolnienia z opłat za ogródki za następny rok. Wiele z nas już nie będzie miało pieniędzy, żeby wystawić ogródek, ale bardzo czesto jest to dla danego lokalu być albo nie być - wylicza właścicielka jednej z pizzerii Natalia Hanusz.
Prezydent Tadeusz Truskolaski mówi, że miasto planuje pomoc, ale bardzo ograniczoną.
Jako samorządy żyjemy z podatków. Jeżeli te podatki nie będą wpływały do naszej kasy, to grozi nam również upadłość. My nie mamy środków, które możemy rozdawać. Wręcz przeciwnie. My po prostu je zwyczajnie pożyczamy. Naprawdę, jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji, dlatego też ta pomoc, która będzie, będzie pomocą solidarnościową. Bo my możemy pomóc tylko z tego, co inni wpłacą - wyjaśnia prezydent Tadeusz Truskolaski.
W ramach pomocy dla białostockich przedsiębiorców władze miasta zapowiedziały m.in. ulgi dla najemców lokali miejskich.
