Radio Białystok | Wiadomości | Przez pandemię do szpitali trafia coraz więcej pacjentów w ciężkim stanie i bez historii wizyt u lekarzy rodzinnych

Przez pandemię do szpitali trafia coraz więcej pacjentów w ciężkim stanie i bez historii wizyt u lekarzy rodzinnych

autor: Ryszard Minko

14.10.2020, 12:44, akt. 14:26

Unikali wizyt u lekarzy, bo ci albo zamknęli przychodnie, albo sami pacjenci bali się zakażenia koronawirusem. Teraz w szpitalach przybywa osób, które trafiają tam w znacznie cięższym stanie, niż zdarzało się to wcześniej.

fot. Joanna Szubzda
fot. Joanna Szubzda


0:00
0:00
Przez pandemię do szpitali trafia coraz więcej pacjentów w ciężkim stanie i bez historii wizyt u lekarzy rodzinnych - relacja Ryszarda Minko | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Widać to między innymi na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. Trafia tam coraz więcej pacjentów w stanie zagrożenia życia i bez historii wizyt u lekarzy rodzinnych - mówi podlaska konsultant do spraw ratownictwa medycznego dr Marzena Wojewódzka-Żelazniakowicz.

- To pacjenci "zaniedbani medycznie", z chorobami przewlekłymi, których od dłuższego czasu nikt nie kontrolował. Wcześniej wiele problemów zdrowotnych wychwytywali lekarze rodzinni, zlecając odpowiednie badania, teraz zdarza się, że na SOR trafiają nieprzytomni pacjenci z wynikami krwi zagrażającymi życiu – dodaje dr Marzena Wojewódzka-Żelazniakowicz.

Podobny problem dostrzegają też lekarze rodzinni. Jest pewna grupa pacjentów, którzy już od dłuższego czasu unikają wizyt w przychodniach – mówi specjalistka medycyny rodzinnej z Białegostoku Joanna Szeląg.

- Tłumaczą się lękiem przed zakażeniem, albo podają inne powody, byle tylko nie przyjść na osobistą wizytę. Niestety zdarza się, że kiedy już uda się ich namówić, część pojawia się w bardzo zaawanowanym stanie. Jest też grupa, która nie kontaktuje się z lekarzami już od marca, i w tym przypadku nic się nie da zrobić - tłumaczy dr Joanna Szeląg.

Lekarze apelują, by nie bagatelizować żadnych niepokojących objawów, takich jak nagła utrata masy ciała, nieuzasadniona gorączka czy wyczuwalne guzy - wtedy zawsze trzeba zgłosić się do lekarza.

| red: maj, mag

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


Lekarze rodzinni: pacjenci nie przyznają się, że są chorzy; to skrajny brak odpowiedzialności

13.10.2020, 16:54

Lekarze rodzinni alarmują, że pacjenci nie przyznają się, że są chorzy i mimo infekcji nadal chodzą do pracy i posyłają dzieci do szkół. "Ukrywanie objawów infekcji to skrajny brak odpowiedzialności" – oceniają medycy z Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia.


Co czwarty pracownik służby zdrowia cierpi na zaburzenia psychiczne z powodu epidemii

13.10.2020, 08:14

Co czwarty pracownik personelu medycznego cierpi na zaburzenia psychiczne z powodu epidemii COVID-19. Najczęściej pracownicy szpitali skarżą się na stres i lęki związane z możliwością infekcji koronawirusem - wynika z badania przeprowadzonego w Hiszpanii.


W podlaskich szpitalach jest coraz mniej miejsc dla pacjentów z COVID-19

13.10.2020, 07:30

Mówią o tym lekarze z pogotowia ratunkowego i Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych.





ZNAJDŹ NAS





Osyda - koncert live w Polskim Radiu Białystok














źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok