Radio Białystok | Wiadomości | Od początku rozpocznie się proces suwalczanki oskarżonej o zabójstwo swojego dziecka
20-letniej obecnie Aleksandrze G. może grozić nie 5 lat pozbawienia wolności, lecz 25, a nawet dożywocie.
Chodzi o głośną sprawę z lipca 2018 roku. Aleksandra G. urodziła dziecko w domu, bez pomocy kogokolwiek, po czym włożyła je do wiadra i pozostawiła. Po pewnym czasie noworodek zmarł.
Latem ubiegłego roku prokuratura przesłała do sądu akt oskarżenia. Zarzuciła wprawdzie kobiecie zabójstwo dziecka, ale pod wpływem przebiegu porodu. A to przestępstwo jest zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Rok temu przy drzwiach zamkniętych rozpoczął się proces w Sądzie Okręgowym w Suwałkach. Jak mówi jego rzecznik prasowy sądu Marcin Walczuk, po ostatnim posiedzeniu w tej sprawie sędziowie nabrali wątpliwości.
Aleksandrze G. prokuratura postawiła zarzut z art. 149 k.k., czyli dzieciobójstwa. W toku procesu sąd doszedł do wniosku, że należy rozważyć, czy zachowanie oskarżonej nie wyczerpało znamion przestępstwa z art. 148 k.k.&1, czyli zabójstwa. W związku z tym musiał ulec zmianie skład sądu, a co za tym idzie - sprawa będzie prowadzona od początku.
- mówi Marcin Walczuk.
Kiedy ten proces się rozpocznie, na razie nie wiadomo.
Nawet kara dożywotniego więzienia grozi mieszkance gminy Zbójna oskarżonej o zabicie swojego dziecka zaraz po porodzie. Doszło do tego w lipcu ubiegłego roku. W piątek (29.05) w Sądzie Okręgowym w Łomży rozpoczęła się pierwsza rozprawa.
O zabójstwo nowo narodzonego dziecka oskarżyła mieszkankę gminy Zbójna Prokuratura Okręgowa w Łomży. Do zbrodni doszło na początku lipca 2019 roku. Według śledczych, kobieta działała z zamiarem bezpośrednim zabójstwa.
Mieszkanka gminy Zbójna podejrzana o zabicie noworodka usłyszała w środę (17.07) zarzuty.
Akt oskarżenia w sprawie 19-latki, która zabiła swoje dziecko tuż po urodzeniu, trafił do Sądu Okręgowego w Suwałkach.