Radio Białystok | Wiadomości | Rozpoczął się proces ws. śmiertelnego wypadku przy budowie ul. Klepackiej

Rozpoczął się proces ws. śmiertelnego wypadku przy budowie ul. Klepackiej

autor: Marta Nazarko

13.08.2020, 07:13, akt. 16:08

Zdaniem prokuratury narazili życie i zdrowie robotników, obaj oskarżeni zaś nie przyznają się do winy.

2020.08.13, Fot. Marta Nazarko
2020.08.13, Fot. Marta Nazarko


0:00
0:00
Rozpoczął się proces ws. śmiertelnego wypadku przy budowie ul. Klepackiej - relacja Marty Nazarko | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Zginął mężczyzna

Do wypadku doszło 18 stycznia 2019 roku, w trakcie głębokich prac ziemnych związanych z przebudową ulicy Klepackiej, zapewniającej dojazd do centrum Białegostoku z miejscowości położonych na południowy zachód od miasta. Inwestycja obejmuje m.in. budowę tuneli pod torami, bo ulicę przecina szlak kolejowy.

W trakcie takich prac w głębokim wykopie doszło do zasypania dwóch mężczyzn; pierwszego, 27-latka, który nie był całkowicie zasypany, udało się wyciągnąć; trafił on do szpitala. Drugi z robotników, 43-latek, udusił się pod zwałami ziemi, zanim udało się go odkopać.

Po uzyskaniu opinii powołanych w śledztwie biegłych, o umyślne niedopełnienie obowiązków związanych m.in. z zapewnieniem bezpiecznych warunków pracy, skutkujące narażeniem robotników na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, prokuratura oskarżyła tzw. majstra budowy oraz kierownika robót mostowych.

Według śledczych, chodziło o dopuszczenie pracowników do prac szczególnie niebezpiecznych, jaką był wykop pod mur oporowy bez zabezpieczenia ściany przed osunięciem oraz o to, że nie została przygotowana instrukcja bezpieczeństwa wykonywania tych prac na tej budowie.


Zeznawał majster budowy i kierownik robót mostowych

Obaj oskarżeni nie przyznają się do zarzutów, grozi im do 5 lat więzienia. W śledztwie prokuratura nie stosowała wobec nich żadnych środków zapobiegawczych.

Jeden z nich wyjaśniał w czwartek przed sądem, że pracownicy byli w pracy pierwszy tydzień po świątecznej przerwie, a na planowany wtedy zakres robót były wszystkie instrukcje ich bezpiecznego wykonywania. Tzw. wykop szerokoprzestrzenny pod tunel był wtedy najważniejszym z priorytetów.

Jak mówił, rano w dniu wypadku dokonał obchodu całej budowy i oceny zakresu robót wykonanych i planowanych. Okazało się, że w miejscu wykopu natrafiono na stalowe ścianki z wcześniejszych, istniejących w tym miejscu elementów, trzeba też było zabezpieczyć zwisające kable energetyczne - taki zakres robót wyznaczył.

Jak mówił oskarżony, w momencie wypadku był w biurze inwestycji (zlokalizowanym poza miejscem budowy); wyjaśniał, że wracając na budowę, próbował sobie skojarzyć, gdzie mogło dojść do zasypania robotników, bo nie były planowane na ten dzień żadne roboty niebezpieczne przy skarpach. Powiedział, że podczas obchodu terenu, już po zakończeniu akcji ratunkowej, zauważył, że prace ustalone rano, które nakazał, nie zostały wykonane, a okazało się, że po przerwie śniadaniowej - jak to ujął - "nastąpiła zmiana prac", a pracownicy zabezpieczali skarpę w miejscu, gdzie potem doszło do wypadku.

Podkreślał, że ta zmiana była dla niego zaskoczeniem, bo teren był nieprzygotowany do takich prac, miejsca było zbyt mało, a koparka tam pracująca zwały ziemi gromadziła przed sobą (między nią a robotnikami), dodatkowo potęgując zagrożenie, nawet utrudniając ewentualną ewakuację z wykopu.

Uznał też, że prace, które prowadzone były bez jego wiedzy, były wtedy bezcelowe, podkreślał, że zakres robót na ten dzień był inny i do tego zakresu była przygotowana instrukcji bezpieczeństwa. Oskarżony mówił również, że rozpoczęcie tych prac na 2,5 godziny przed planowanym zjazdem do domu (był piątek, prace kończyły się wcześniej, by pracownicy w delegacji mieli czas na powrót do miejsc zamieszkania) powodowało niepotrzebny pośpiech i stres.

Na kolejnej rozprawie mają zeznawać świadkowie.


| red: sk, rbon

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


Jest akt oskarżenia ws. śmiertelnego wypadku przy budowie ul. Klepackiej

13.09.2019, 08:55

Na początku roku na dwóch robotników osunęła się hałda ziemi, jeden z nich zginął na miejscu.


Białostoczanie nielegalnie przechodzą przez tory przy ulicy Klepackiej

4.09.2019, 17:43

Mieszkańcy białostockiego osiedla Starosielce mają problem z przejściem przez tory.


Zarzuty dla dwóch pracowników w związku ze śmiertelnym wypadkiem podczas budowy wiaduktu przy Klepackiej

19.05.2019, 15:52

Kierownik robót mostowych i majster budowy usłyszeli zarzuty z powodu śmierci pracownika. Białostocka prokuratura kończy postępowanie dotyczące styczniowego wypadku przy budowie wiaduktu przy ulicy Klepackiej.





ZNAJDŹ NAS





Osyda - koncert live w Polskim Radiu Białystok














źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok