Radio Białystok | Wiadomości | 64,33% - PKW podała dane o frekwencji w Podlaskiem
Państwowa Komisja Wyborcza podliczyła frekwencję podczas wyborów prezydenckich we wszystkich komisjach w Podlaskiem - najwyższą może pochwalić się gmina Rudka. Zagłosowało tam aż 82.35% uprawnionych do głosowania.
Ponad 555 tysięcy z 920. tysięcy uprawnionych w województwie podlaskim wzięło udział w drugiej turze wyborów prezydenckich. Najwyższa frekwencja - prawie 70 procent - była w powiecie wysoko-mazowieckim, a biorąc pod uwagę gminy z tego powiatu, to najwięcej osób (prawie 79 proc.) zagłosowało w gminie Klukowo. Jednak nie była to gmina z najwyższą frekwencją, bo ponad 82 proc. uprawnionych poszło do urn w gminie Rudka w powiecie bielskim. To oznacza, że z prawa głosu nie skorzystało tylko 261 osób z 1479-ciu. Frekwencja w gm. Rudka w porównaniu do pierwszej tury wzrosła o prawie 20 proc..
Najniższa frekwencja była w powiecie monieckim (57,32 proc.), choć i tak wyższa o prawie 4 procent w porównaniu do głosowania dwa tygodnie temu. Biorąc pod uwagę podlaskie gminy, to najmniej osób (49,60 procent) głosowało w gminie Nurzec Stacja w powiecie siemiatyckim, ale - podobnie, jak w przypadku powiatów - to o prawie 4 procent więcej niż w pierwszej turze.
Najwięcej osób w Podlaskiem oddało swój głos w miastach - 65,27%. Na wsi zagłosowało 62,90% uprawnionych. Najmniej chętnie głosowali mieszkańcy gminy Nurzec-Stacja - tam do urn poszła niespełna połowa wyborców (49,60%).
Najwyższą frekwencją może pochwalić się gmina Rudka - zagłosowało w niej aż 82,35% osób uprawnionych do głosowania. W Białymstoku frekwencja wynosiła 68,80%, a w Łomży 63,85%. W Suwałkach do urn w niedzielę (12.07) poszło 63,76% wyborców.