Radio Białystok | Wiadomości | Skrajne emerytury w Podlaskiem - Białostocki ZUS podał dane
Najmniejsza wynosi zaledwie 32 grosze, a największa ponad 15,5 tys. zł.
Rekordową kwotę dostaje mężczyzna, który przepracował prawie 62 lata. Bardzo wysokie, bo sięgające prawie 15 tys. zł kwoty są wypłacane w naszym regionie jeszcze dwóm emerytom - mówi rzeczniczka białostockiego ZUS-u Katarzyna Krupicka.
- W województwie podlaskim najwyższą emeryturę, w kwocie 15,5 tys. zł pobiera mężczyzna, który przeszedł na nią w wieku 64 lat i 10 miesięcy, ale po przyznaniu świadczenia kontynuował przez wiele lat zatrudnienie. Aktualny jego staż pracy to 61 lat i 10 miesięcy łącznego okresu ubezpieczenia. Bardzo wysokie, bo sięgające prawie 15 tys. zł kwoty są wypłacane w naszym regionie jeszcze dwóm emerytom. Jak wynika z analizy dokumentów tak wysokie świadczenia otrzymują osoby, które bardzo długo pracowały, a na emeryturę przeszły kilka lat później niż powszechny wiek emerytalny lub pracowały przez wiele lat po przyznaniu emerytur. Bo trzeba pamiętać o tym, że każdy rok dłuższej pracy niż wiek emerytalny to wzrost świadczenia o około 8-10 proc. - wyjaśnia Katarzyna Krupicka.
Rekordziści-emeryci dostają w Polsce nawet ponad 20 tys. zł. Z kolei najmniejszą emeryturę w wysokości dwóch groszy dostaje mieszkanka województwa lubelskiego.
W Podlaskiem najniższa emerytura to 32 grosze. Takie świadczenie trafia do kobiety, która przepracowała półtora miesiąca na umowę-zlecenie. Z tego powodu nie może liczyć na minimalną emeryturę w wysokości 1200 zł - dodaje Katarzyna Krupicka.
- Aby dostać minimalną emeryturę, konieczne jest udowodnienie odpowiedniego stażu pracy. Dla kobiet to 20 lat, a dla mężczyzn 25 lat. Jeśli przy takim stażu w wyliczeniu emerytury wyjdzie nam kwota niższa niż gwarantowana wysokość minimalnej (obecnie 1200 zł) to wówczas ZUS podnosi świadczenie do wysokości minimalnej emerytury. Czyli jeżeli z wyliczenia wyjdzie kwota np. 850 zł, to kobiecie, która udowodni 20 lat stażu pracy, a mężczyźnie z 25 lat stażem pracy - ZUS podnosi świadczenie na 1200 zł brutto - mówi Krupicka.
Przeciętna emerytura w Polsce to około 2,4 tys. zł. Dla mężczyzn ta średnia jest zdecydowanie korzystniejsza, bo wynosi prawie 3 tys. zł, dla kobiet poniżej 2 tys. zł.