Radio Białystok | Wiadomości | Kilkadziesiąt drzewek cytrusowych ustawiono w ogrodzie Pałacu Branickich
autor: Michał Buraczewski
W ogrodzie Pałacu Branickich w Białymstoku pojawiło się kilkadziesiąt cytrusowych drzewek... w kontrowersyjnych donicach. Są w biało-czerwone pasy, co nie wszystkim mieszkańcom miasta przypadło do gustu. Lecz nie brakuje też zwolenników takiego urozmaicenia ogrodu.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
- Wyglądają bardzo efektownie, pięknie, a zarazem przypominają nam nasze barwy narodowe - mówi nam jedna z mieszkanek. Inna komentuje: "Koszmar. Absolutnie nie pasują do tak okazałego budynku, jakim jest Pałac Branickich".
Donice są biało-czerwone, czyli w rodowych kolorach Jana Klemensa Branickiego. Podobne donice możemy znaleźć chociażby w Łazienkach w Warszawie, w Wilanowie, na Zamku Królewskim - i one wszystkie odnoszą się do barw rodowych. Być może pierwsze wrażenie jest zaskakujące, ale jednocześnie powodujące, że sięgamy do historii - i zaczynamy szukać źródeł - skąd pojawia się taka, a nie inna kolorystyka. Pod koniec XVIII wieku tego typu donice stały w salonie ogrodowym Pałacu Branickich
- wyjaśnia rzecznik prezydenta Białegostoku Urszula Boublej.
Czy podobają Ci się nowe #donice w ogrodach #PalacBranickich?
— Radio Białystok (@radiobialystok) June 18, 2020
Za 82 biało-czerwone donice skonstruowane zgodnie z wytycznymi Podlaskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków miasto zapłaciło ponad 87 tysięcy złotych.
Wiosna to najpiękniejsza pora roku. Znakomita świeża zieleń drzew i traw, mnóstwo kwiatów i olbrzymi ruch w przyrodzie. Wszystko rośnie, śpiewa, fruwa, skacze i gdacze.
Zielony, z informacjami o szkółce leśnej i posadzonymi obok sadzonkami świerku pospolitego, tak wygląda odnowiony przystanek autobusowy przy nadleśnictwie Suwałki.