Radio Białystok | Wiadomości | Sytuacja w białostockich placówkach edukacyjnych wraca do normy
W placówkach edukacyjnych w Białymstoku sytuacja wraca do normy. Po stwierdzonych przypadkach u kilku osób, u innych pracowników testy nie wykazały koronawirusa. Dlatego od wtorku (16.06) znów czynny jest Zespół Szkolno - Przedszkolny nr 5.
Do 21 czerwca mają być natomiast zamknięte przedszkola nr: 20 i 39, ale w związku z tym, że testy nie wykazały kolejnych zakażeń, trwają prace, by otworzyć je wcześniej.
Nie ma natomiast wszystkich wyników testów przeprowadzonych wśród pracowników przedszkola nr 51. Placówka nieczynna będzie do 22 czerwca.
Przemysław Tuchliński poinformował też, że od wtorku (16.06) na kwarantannie jest jeden z maturzystów 4 LO. Uczeń nie mógł w związku z tym podejść do egzaminu z biologii. Wyników jego testu na koronawirusa jeszcze nie ma.
Infekcja koronawirusem SARS-CoV-2 może nie dawać objawów nawet w 45 proc. przypadków - wskazuje najnowsza analiza, którą publikuje pismo "Annals of Internal Medicine". Odgrywa to ważną rolę w ciągłym szerzeniu się infekcji i utrudnia walkę z pandemią.
Gdyby nie epidemia, mieliby już za sobą pierwszy poważny egzamin i rekrutację do szkół średnich. Uczniowie ósmych klas szkół podstawowych we wtorek (16.06) rozpoczęli trzydniowy egzamin kończący szkołę. I choć zakażeń koronawirusem sukcesywnie przybywa, to sama formuła egzaminu nie uległa zmianie, zmieniły się za to warunki jego zdawania.
Na początek język polski, później matematyka. W poniedziałek (8.06) z ponad miesięcznym opóźnieniem, maturzyści przystąpili do jednego z najważniejszych egzaminów. W tym roku, z powodu pandemii, obowiązują ich dodatkowe zasady.