Radio Białystok | Wiadomości | Złodzieje wracali z włamania. Wpadli, bo mieli wypadek
Policjanci zatrzymali cztery osoby podejrzane o włamanie i kradzież m.in. biżuterii należącej do mieszkanki gminy Szumowo. Sprawa wyszła na jaw, bo łupy ukryto w samochodzie, który na zakręcie wypadł z drogi.
To mieszkańcy województwa łódzkiego
Wypadek miał miejsce koło Szumowa. Wstępne ustalenia wskazywały, że kierowca rovera nie dostosował prędkości do warunków na drodze i spowodował, że na zakręcie samochód wypadł z drogi. Do szpitala trafił nie tylko prowadzący auto, ale i dwoje pasażerów, kobieta i mężczyzna - cała trójka, to mieszkańcy województwa łódzkiego.
Policja oprócz biżuterii znalazła amfetaminę
Dokonując oględzin auta po wypadku, policjanci za przednim siedzeniem znaleźli m.in. woreczek z biżuterią. Zaczęli więc podejrzewać, iż mogą to być rzeczy pochodzące z kradzieży. W aucie funkcjonariusze odkryli też drugi woreczek, w którym było blisko 50 gramów białego proszku - najprawdopodobniej amfetaminy.
Okazało się, że biżuteria należy do mieszkanki gminy Szumowo, a o kradzież z włamaniem podejrzany jest jej pracownik - znajomy trójki z samochodu. Mężczyzna usłyszał zarzuty związane z tym przestępstwem.
Kierowca był pod wpływem alkoholu
Do policyjnej izby zatrzymań prosto ze szpitali trafiły też trzy osoby z wypadku. Za kradzież z włamaniem grozi im do 10 lat więzienia. Kierowca samochodu, który doprowadził do wypadku, miał w organizmie prawie promil alkoholu. Usłyszał zatem dodatkowy zarzut - prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości - poinformował we wtorek zespół prasowy podlaskiej policji.
Nielegalną broń, amunicję i kradzione elektronarzędzia znaleźli policjanci w samochodzie 41-letnego mieszkańca gminy Tykocin.
Ponad 18,5 tys. paczek papierosów z białoruskimi znakami akcyzy zabezpieczyli funkcjonariusze KAS w skrytkach ciężarówki skontrolowanej w Budzisku, w pobliżu granicy z Litwą. Kontrabanda była ukryta m.in. w przerobionym zbiorniku na paliwo.
Jak nieoficjalnie dowiedziało się Polskie Radio Białystok, mundurowych poinformowali sąsiedzi. Byli zaniepokojeni tym, że od kilku dni nie widzieli sąsiada, a z jego mieszkania wyczuwalny jest nieprzyjemny zapach.
Uroczystości odbyły się w minioną sobotę (30.05) m.in. przed pomnikiem 42. Pułku Piechoty w białostockim Zwierzyńcu. To tam przedstawiciele kibiców w towarzystwie władz Białegostoku, województwa, pracowników klubu i byłych piłkarzy złożyli kwiaty i odpalili race.
Nawet 5 lat więzienia grozi 28-latkowi podejrzanemu o kradzieże rowerów w Białymstoku. Mężczyzna usłyszał już zarzuty m.in. przerabiania numerów identyfikacyjnych na jednośladach.
24 lata temu doszło do zbrodni w Hajnówce. Jest szansa na rozwikłanie zbrodni.