Radio Białystok | Wiadomości | Jak białostoczanie radzą sobie z pandemią?
Od tygodni żyjemy w warunkach pandemii, na dodatek jest zimno i ponuro - to niewątpliwie nie wpływa dobrze na nasz nastrój.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Ale - jak mówią białostoczanie - trzeba jakoś sobie z tym radzić, choć nie jest łatwo.
Rzeczywiście my jesteśmy w trudnej sytuacji, bo ta izolacja trwa już dosyć długo i myślę, że jesteśmy zmęczeni, znużeni. Brakuje nam takiej możliwości zaspokajania naprawdę tych podstawowych naszych potrzeb, którą jest kontakt z innymi ludźmi, aktywność fizyczna, ale możemy starać się robić to, co jest dla nas dostępne - wyjść na spacer, nawet niekoniecznie w miłą pogodę, pojechać do lasu - tam nie trzeba nosić maseczek - i spróbować jednak uprawiać jakiś sport. Warto też pomyśleć o tym co nas odstresowuje, co sprawia nam przyjemność i to nie muszą być jakieś bardzo nieprawdopodobne rzeczy, wielkie przygody - mówi psycholog Anna Borkowska.
Tak więc "bierzmy to na klatę" i nie "wnikajamy" - tak, jak radzą białostoczanie.
Coraz trudniej godzimy opiekę nad dziećmi z pracą zdalną, a jednocześnie coraz więcej osób przyznaje, że oswoiło nowe technologie.
Coraz więcej ludzi na ulicach, w sklepach, wiele osób niezasłaniających nosa i ust. Z dnia na dzień zmienia się nasze podejście do ograniczeń związanych z epidemią.
Czas kwarantanny wielu z nas zatrzymał w domach, dla jednych to duże ograniczenie aktywności - dla innych czas inspiracji i odkrywania nowych możliwości. Po której stronie znaleźli się białostoccy muzycy?
Specjalne plakaty i własne ogłoszenia z numerami telefonów do osób, które mogą pomóc np. w drobnych zakupach czy wyprowadzeniu psa, pojawiają się na klatkach schodowych, powstała też specjalna grupa w mediach społecznościowych - tak białostoczanie chcą pomagać sąsiadom w czasie epidemii koronawirusa.
Nie trzeba panikować i szukać lekarstwa, bo na ten wirus jeszcze go nie ma. Specjaliści radzą jednak, by szczególną uwagę zwracać na podstawowe zasady higieny: często myć ręce i unikać kaszlących ludzi. O koronawirusie mówi już cały świat. My zapytaliśmy białostoczan, czy mają obawy z nim związane.