Radio Białystok | Wiadomości | Łomżyńska prokuratura rozpoczęła śledztwo ws. śmierci noworodka
Prokuratura Okręgowa w Łomży rozpoczęła śledztwo w sprawie śmierci noworodka, którego ciało znaleźli pracownicy sortowni śmieci w Czerwonym Borze.
Już teraz wiadomo, że chłopiec urodził się żywy. Jak mówi zastępca Prokuratora Okręgowego w Łomży Rafał Kaczyński, śledztwo już trwa, na miejscu pracowali też biegli.
- Prokuratura Okręgowa w Łomży wszczęła śledztwo w sprawie zabójstwa noworodka płci męskiej, którego zwłoki ujawniono 8 maja na terenie zakładu przetwarzania i unieszkodliwiania odpadów w kompleksie leśnym w pobliżu Czerwonego Boru. Na miejscu zdarzenia przeprowadzono wszystkie niezbędne czynności procesowe, także z udziałem prokuratora - mówi Rafał Kaczyński.
Wstępnie znana jest już też przyczyna śmierci dziecka.
- W Zakładzie Medycyny Sądowej w Białymstoku przeprowadzono oględziny i otwarcie zwłok. I stwierdzono, że przyczyną zgonu noworodka był uraz wielomiejscowy - dodaje Rafał Kaczyński.
Ze względu na dobro śledztwa prokuratura nie podaje więcej informacji.
Ciało noworodka znalazł w piątek (8.05) około 13:00 jeden z pracowników sortowni w Czerwonym Borze. Prokuratura wyjaśnia tę sprawę.
Przed Sądem Rejonowym w Grajewie, a nie w Augustowie zostanie przeprowadzony proces Ryszarda W., przedsiębiorcy odpowiedzialnego za śmierć kobiety w studzience kanalizacyjnej w Augustowie pięć lat temu - postanowił Sąd Okręgowy w Suwałkach.
Na 5 lat więzienia skazał w poniedziałek (2.03) Sąd Okręgowy w Białymstoku 29-latka, oskarżonego o atak w centrum Bielska Podlaskiego, który zakończył się śmiercią innego młodego mężczyzny. Skazany ma też zapłacić żonie zmarłego 150 tys. zł zadośćuczynienia. Wyrok nie jest prawomocny.