Radio Białystok | Wiadomości | Synoptycy ostrzegają przed burzami w Podlaskiem
Tej nocy w regionie może spaść śnieg. Biuro prognoz meteorologicznych przestrzega przed gwałtownym załamaniem pogody. Zacznie się od burz, które mogą pojawiać się w województwie już wczesnym popołudniem – mówi Wiesław Winnicki z białostockiego biura prognoz.
- Będziemy mieli ekstremalną zmianę pogody. Została wydana masa ostrzeżeń. Głównie na zachodzie i północy regionu wystąpią przelotne opady deszczu, oraz burze lokalnie z gradem. Prognozowana wysokość opadów w czasie burz może sięgnąć nawet 20 mm - mówi Wiesław Winnicki z białostockiego biura prognoz.
Będą też silne porywy wiatru.
Popada, zagrzmi, opady w burzach mogą być dosyć intensywne i porywy wiatru sięgające nawet do 70 km/h, a lokalnie nawet do 80 km/h. Stopniowo w drugiej części nocy opady deszczu mogą też przechodzić miejscami w deszcz ze śniegiem i lokalnie mokry śnieg
- zapowiada synoptyk Tomasz Siemieniuk.
Dodaje, że śnieg będzie padał głównie na północy naszego regionu.
- Przejściowy przyrost pokrywy śnieżnej może sięgnąć nawet 5 cm. Za frontem zacznie napływać powietrze chłodne pochodzenia arktycznego. W związku z tym już w nocy temperatura będzie niska, poniżej zera. Dlatego opady mokrego śniegu mogą w wielu miejscach przymarzać i będziemy mieli do czynienia z oblodzeniem - mówi Tomasz Siemieniuk.
Nocą przewidywane są przymrozki, dlatego można spodziewać się oblodzenia. We wtorek (11.05) temperatura nie przekroczy 10 stopni. Kolejnej nocy także można spodziewać się lokalnych przymrozków.
Sucha i słoneczna pogoda panująca w ostatnich dniach sprawiła, że na trawnikach w naszych miastach pojawiły się kosiarki. Tak było miedzy innymi w Białymstoku i w Łomży.
Takiej zimy nie pamiętają nawet najstarsi mieszkańcy regionu. Brak mroźnej i śnieżnej aury może mieć katastrofalne skutki przyrodnicze.
Połowa stycznia to czas kiedy większość terytorium Polski, a już Podlaskie - w całości - powinno być pod śniegiem. Zamiast tego mamy dodatnie temperatury i brak śniegu.