Radio Białystok | Wiadomości | Coraz więcej podlaskich firm ubiega się o wsparcie z tarczy antykryzysowej
Z każdym dniem rośnie liczba podlaskich firm, które ubiegają się o wsparcie z tarczy antykryzysowej. Tym samym przybywa przedsiębiorstw, które chroniąc miejsca pracy, zaczynają obniżać pensje pracownikom z powodu strat wywołanych epidemią.
Jak wynika z ostatnich danych Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Białymstoku, do tej pory 81 pracodawców z regionu otrzymało wsparcie na utrzymanie 3 tysięcy miejsc pracy. Jako dopłaty do pensji trafi do nich nieco ponad 5 milionów złotych. Problemy zaczynają dotykać te firmy, które przed epidemią nie przewidywały spadku obrotów. Przykładem jest tu białostocki Promotech, produkujący między innymi elektronarzędzia, które w niemal 90 procentach trafiały na zagraniczne rynki. Teraz ostatnie zamówienia skurczyły się niemal o jedną czwartą, dlatego zarząd zaproponował wszystkim pracownikom na najbliższe trzy miesiące zmniejszenie etatu i 20 procentowe obniżki wynagrodzenia.
Prezes Promotechu Marek Siergiej podkreśla, że obecne rozwiązanie jest wyrazem solidarności pracowniczej, bo pozwoli uniknąć zwolnień. Co ważne, decyzję zaakceptowała Rada Pracownicza spółki, a dzięki temu firma będzie mogła skorzystać ze wsparcia tarczy antykryzysowej.
Marek Siergiej zaznacza, że mimo trudności firma stara się pracować normalnie: produkcja nadal odbywa się na dwie zmiany, a co piąty pracownik pracuje zdalnie.
Decyzje podejmowane w białostockim Promotechu pokazują z jakimi problemami borykają się dziś do niedawna dobrze prosperujące firmy. Z powodu epidemii cierpi między innymi branża turystyczna, hotelarska, gastronomiczna oraz rynek wszelkich usług.
Rząd we wtorek (28.04) przyjął i wysłał do Sejmu projekt kolejnego pakietu antykryzysowego. Zawiera 13 głównych działań w takich obszarach, jak rozszerzenie zwolnień ze składek, wsparcie dla transportu, czy dokapitalizowanie ARP na cele wsparcia dla firm.
Jednym ze skutków obecnego kryzysu gospodarczego wywołanego wirusem SARS-CoV-2 może być zamykanie nierentownych placówek handlowych oraz konsolidacja rynku - oceniają eksperci firmy doradczej Deloitte. Najdłużej konsekwencje pandemii mogą odczuwać usługi i sprzedawcy dóbr trwałych - dodali.
Liczba bezrobotnych na koniec roku może wzrosnąć do 1,5 mln osób, a stopa bezrobocia nawet do 9-10 proc. - powiedziała w piątek wicepremier, minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Dodała, że w obecnej sytuacji zasiłek dla bezrobotnych może zostać zwiększony.