Radio Białystok | Wiadomości | Ministerstwo Zdrowia zaleca lekarzom i pielęgniarkom pracę w jednym miejscu
Prawie co trzecia osoba zakażona koronawirusem w Polsce jest pracownikiem placówki medycznej. Tak wynika z danych sanepidu.
Ministerstwo Zdrowia zaleciło więc przedstawicielom zawodów medycznych pracę tylko w jednym miejscu. Ma to pomóc w walce z epidemią. Jak się okazuje, takie zalecenie jest bardzo trudno wprowadzić w życie.
Dyrektor szpitala w Bielsku Podlaskim Bożena Grotowicz zwraca uwagę, że wprowadzenie ograniczenia pracy tylko do jednej placówki medycznej, może spowodować kłopoty z funkcjonowaniem wielu szpitali.
Jeżeli taki zakaz będzie wydany i będzie bardzo mocno przestrzegany, to wtedy, niestety część oddziałów będzie musiała być zamknięta z uwagi na to, że nie będziemy mieli obsady. Na kilku oddziałach, zwłaszcza dyżury, były poobsadzane przez lekarzy z zewnątrz - mówi Bożena Grotowicz.
Zaleceń Ministerstwa Zdrowia nie wprowadzono w białostockim szpitalu klinicznym, ale w tej placówce, część pracowników od dawna jest zobowiązana do pracy tylko w USK, podpisała w tej sprawie tzw. lojalki.
Pracy w innych placówkach zakazał z kolei swoim pracownikom medycznym dyrektor szpitala wojewódzkiego w Białymstoku - mówi Grażyna Pawelec z działu administracji tej placówki.
Od 7 kwietnia obowiązuje w szpitalu zakaz podejmowania przez personel pracy w innych jednostkach. Chodzi głównie o zminimalizowanie możliwości zarażenia się. Mam świadomość, że utrzymanie tego nakazu jest jednym z trudniejszych, ponieważ tak na prawdę brakuje nam wszystkim personelu medycznego, ale z drugiej strony chodzi o to, żeby do tego zalecenia personel podszedł w jak najbardziej rozważny sposób - mówi Grażyna Pawelec.
O braku konkretnych przepisów związanych z nakazem pracy tylko w jednym miejscu mówi dyrektor szpitala miejskiego w Białymstoku Krzysztof Teodoruk.
To jest tylko zalecenie. To nie jest ani zarządzenie, ani rozporządzenie. Jeśli takie będzie wydane, to wtedy będzie można w określony sposób reagować. Myślę, że personel postawi jeden zasadniczy warunek, żeby uzupełnić straty finansowe związane z pracą u jednego pracodawcy - mówi Krzysztof Teodoruk.
Ministerstwo Zdrowia szykuje przepisy, które zobligują pracowników medycznych do pracy tylko w jednym miejscu. Tym razem to nie będzie zalecenie, lecz konkretny akt prawny. Mają też być rozwiązania organizacyjne i finansowe, które mają spowodować, że lekarze, pielęgniarki, ratownicy i inni pracownicy medyczni pracować będą tylko w jednym miejscu.