Radio Białystok | Wiadomości | Starosta wysokomazowiecki: Mieszkańcy mają prawo wiedzieć, kto jest zakażony koronawirusem
Mieszkańcy mają prawo wiedzieć, że w ich miejscowości mieszkają osoby zakażone koronawirusem – mówi starosta wysokomazowiecki Bogdan Zieliński. W ten sposób uzasadnia publikowanie w internecie szczegółowych danych zamieszkania chorych, choć takich danych nie udostępnia ani Ministerstwo Zdrowia, ani służby wojewody.
Starosta tłumaczy, że nie chodzi o to, by wytykać osoby chore i je stygmatyzować, ale nie jest to zwykła choroba, tylko pandemia. Dlatego — jak mówi — mieszkańcy powiatu mają prawo wiedzieć, czy w ich sąsiedztwie nie ma osób chorych na Covid-19.
Bogdan Zieliński dodaje też, że w jego opinii domy, w których przebywają zakażeni, powinny być w jakiś sposób oznaczane. Ma to nie tylko znaczenie dla okolicznych mieszkańców, ale też i dla wielu służb, takich jak straż pożarna, pogotowie ratunkowe, firm odbierających śmieci czy kurierów lub kierowców odbierających mleko z gospodarstw. Oni wszyscy mają prawo wiedzieć, czy mogli mieć kontakt z osobą zakażoną — wyjaśnia starosta.
Zupełnie inaczej o osobach zakażonych informują urzędy wojewódzkie i Ministerstwo Zdrowia. W komunikatach padają jedynie nazwy powiatów lub miast, z których pochodzą chorzy. Obecnie w regionie odnotowano 256 osób zakażonych koronawirusem.
Szpital Psychiatryczny w Suwałkach może już przyjmować pacjentów w taki sposób, by nie narażać innych na zakażenie koronawirusem. Za 100 tysięcy złotych z urzędu marszałkowskiego zmodernizowano izbę przyjęć.
Ponad jedna trzecia chorych na COVID-19 ma objawy neurologiczne, w tym m.in. ze strony centralnego układu nerwowego - to wyniki badań przeprowadzonych w trzech filiach szpitala Środkowochińskiego Uniwersytetu Naukowo-Technicznego w Wuhan, które publikuje pismo "JAMA Neurology".
Nie stwierdzono nowych przypadków zakażenia koronawirusem u kadry medycznej białostockiego szpitala klinicznego.