Radio Białystok | Wiadomości | Pierwsze testy nie potwierdziły zakażenia u kilkunastu pracowników szpitala w Łomży
Wszyscy przebadani pracownicy szpitala mieli bezpośredni kontakt z szefem placówki Jackiem Rolederem, u którego wykryto zakażenie.
Pierwsze wykonane testy nie potwierdziły u kilkunastu pracowników łomżyńskiego szpitala zakażenia koronawirusem. Jak mówi pracownica szpitala Jolanta Gryc, część osób przebadano, pobrano też próbki od kolejnych.
- Przebadani wczoraj (7.04) pracownicy mają wyniki ujemne. W porozumieniu z Powiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną dziś badaniom zostali poddani kolejni pracownicy. Wyników tych badań jeszcze nie znamy - informuje Jolanta Gryc.
Wszyscy pracownicy poddani badaniom są teraz na kwarantannie. Czekają na ponowne badania za kilka dni. Do czasu otrzymania wyników pracują zdalnie. Jak zapewnia Jolanta Gryc, szpital funkcjonuje normalnie.
- Szpital posiada możliwości pracy zdalnej administracji dla około 100 stanowisk. Pierwsi pracownicy przeszli na taką formę pracy 2 tygodnie temu. W chwili obecnej z tego rozwiązania korzysta 32 pracowników - wyjaśnia - Jolanta Gryc.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy pracownicy będą mogli wrócić do pracy stacjonarnej.
O kolejnych przypadkach zakażenia koronawirusem w Podlaskiem potwierdzonych pozytywnymi wynikami testów poinformowali w środę po południu (8.04) wojewoda podlaski i wojewódzki inspektor sanitarny.
Rząd ogłosi w czwartek (9.04) nowe zalecenia w związku z epidemią koronawirusa. Jak informuje wiceminister zdrowia Waldemar Kraska, dotyczyć one będą między innymi noszenia maseczek ochronnych.
Między innymi na ten cel szpital chce przeznaczyć większość pieniędzy, które otrzymał w ramach Podlaskiego Pakietu Medycznego. Placówka w Łomży planuje w Chinach kupować sprzęt dla personelu medycznego.
Pełniący obowiązki dyrektora szpitala wojewódzkiego w Łomży Jacek Roleder potwierdził we wtorek (7.04), że ma pozytywny wynik testu na zakażenie koronawirusem.