Radio Białystok | Wiadomości | Czy policja może odbierać samochody podlaskim przedsiębiorcom na rzecz walki z epidemią?
Czy w związku z epidemią koronawirusa policja będzie odbierać samochody podlaskim przedsiębiorcom? Z takim pytaniem zwrócił się do nas zaniepokojony słuchacz.
Słuchacz dostał pismo z Urzędu Miejskiego w Białymstoku z którego wynika, że jego ciężarówka może zostać przejęta przez Komendę Wojewódzką Policji w Białymstoku. Jak wynika z pisma, pojazd miałby być użytkowany w razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny.
Rzecznik podlaskiej policji nadkom. Tomasz Krupa uspokaja że to nic nowego.
Pojawiły się informacje, które sugerowały uruchomienie nowych procedur dotyczących możliwości przejmowania taboru transportowego przez Komendę Wojewódzką Policji w Białymstoku. Jest to procedura, która wynika z powszechnego obowiązku obrony RP i KWP w Białymstoku w sposób ciągły dokonuje aktualizacji świadczeń osobistych i rzeczowych, które są nakładane przez organy gminne w ramach decyzji przez cały rok
- wyjaśnia rzecznik KWP.
Nadkom. Tomasz Krupa przyznaje, że w czasie epidemii koronawirusa, takie pismo mogło wzbudzić w przedsiębiorcy zaniepokojenie.
Rzeczywiście w tych bardzo trudnych czasach ta informacja mogła wywołać zaniepokojenie. Jednak lektura m.in. treści tego nadesłanego pisma przez organ gminy, jak też aktów prawnych na które organ się powołuje, dałaby każdemu od samego początku klarowną odpowiedź dlaczego miejscowy przedsiębiorca takie pismo dostał
- dodaje nadkom. Tomasz Krupa.
Możliwość przekazania pojazdu na rzecz wojska lub policji w uzasadnionych przypadkach wynika z ustawy o powszechnym obowiązku obrony RP z 1967 r.
Od 1 kwietnia weszły w życie nowe obostrzenia w związku z epidemią koronawirusa.
Ministerstwo zdrowia poinformowało w środę o kolejnych 73 potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem. Łączny bilans wzrósł do 2420. Resort podał, że zmarła kolejna osoba - 51-letni mężczyzna hospitalizowany w Tychach.
Podlascy policjanci rozpoczęli kontrolę osób przemieszczających się po województwie. Ma to związek z zaostrzeniem przepisów związanych z epidemią koronawirusa.