Radio Białystok | Wiadomości | Mieszkańcy Parcewa nie chcą kurników w swoim sąsiedztwie
Protestują, bo nie chcą smrodu we wsi. Mieszkańcy Parcewa w gminie Bielsk Podlaski obawiają się budowy trzech kurników.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Inwestycja budzi negatywne emocje. Niedaleko Parcewa znajduje się już hodowla świń. Mieszkańcy obawiają się kolejnego przykrego odoru. Kurniki miałyby powstać w pobliżu ich domów.
- Protestujemy, ponieważ nie chcemy takiego sąsiedztwa – mówi Walenty Gałuszewski z Parcewa.
Inwestycję potępił burmistrz Bielska Podlaskiego Jarosław Borowski, który wysłał w tej sprawie pismo do wójt gminy Bielsk Podlaski.
Boją się hałasu, smrodu i tego, że przez tę inwestycję ubędzie turystów. Mieszkańcy Kruszynian zamierzają dalej walczyć i zapowiadają odwołania od decyzji środowiskowej wydanej przez burmistrza Krynek w sprawie budowy w pobliżu ich wsi dwóch kurników na około 90 tysięcy kur.
Jeden z lokalnych rolników, chciałby w Kruszynianach prowadzić przemysłową hodowlę prawie 90 tysięcy kurczaków, co od samego początku budzi sprzeciw części mieszkańców.
W Boguszach koło Sokółki prywatny inwestor miał wybudować pięć kurników. Do budowy jednak nie dojdzie.
Mieszkańcy Kruszynian i okolicznych wsi nie chcą budowy w swoim sąsiedztwie przemysłowych kurników. Uważają, że ta inwestycja odstraszy turystów i źle wpłynie na przyrodę.
Jeżeli inwestor uzyska zgodę władz gmin, w Kruszynianach i okolicach powstanie kilka przemysłowych kurników. Ma ta być blisko pół miliona sztuk drobiu. Kilkuset mieszkańców Kruszynian i okolic nie zgadza się na takie inwestycje w swoim sąsiedztwie.