Radio Białystok | Wiadomości | Kilkudziesięciu studentów UMB chce w ramach wolontariatu pomagać szpitalom
Mają się zajmować między innymi zbieraniem podstawowych wywiadów medycznych w szpitalach czy obsługiwać linię informacyjną w sanepidach. Blisko 60 studentów Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku chce pomagać szpitalom zmagającym się z epidemią koronawirusa.
Wolontariuszami mogą być studenci przynajmniej czwartego roku. Najwięcej zainteresowanych było z kierunku lekarskiego, ale są też chętni z innych kierunków na przykład farmacji czy analityki medycznej – mówi rzecznik UMB Marcin Tomkiel.
Zainteresowani studenci obecnie ustalają swoje obowiązki w placówkach, które zgłosiły zapotrzebowanie na ich pomoc. To między innymi Białostockie Centrum Onkologii, Szpital MSWiA w Białymstoku czy powiatowe stacje sanepidu w Mońkach, Łomży i Zambrowie.
Wolontariusze nie będą uczestniczyli w żadnych zabiegach, ale będą odciążali personel medyczny w rutynowych czynnościach – takich jak mierzenie temperatury czy sporządzanie raportów. To forma zdobywania nowych umiejętności, a także realna pomoc w trudnym dla pracowników medycznych czasie – mówi przewodniczący Parlamentu Studentów UMB Alan Tkaczuk.
Do akcji wolontariatu zgłosili się też studenci pielęgniarstwa Państwowej Wyższej Szkoły Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży. Kilkanaście osób pracuje jako wolontariusze w stacjach sanepidu w Łomży, Grajewie, Olsztynie, Ostrołęce i Ostrowi Mazowieckiej.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku nie rozpoznał w środę (25.03) skargi prokuratury na uchwałę miejskich radnych dotyczącą nowych cen biletów komunikacji miejskiej.
Zamknięty ośrodek zdrowia, pozbawieni opieki medycznej mieszkańcy i kilkadziesiąt osób na kwarantannie – to efekt beztroski chorego. Wszystko to spowodowała wizyta jednego pacjenta w Ośrodku Zdrowia w Piątnicy.
To duże ułatwienie w leczeniu najmłodszych pacjentów podejrzanych o zakażenie lub u których już stwierdzono koronawirusa. Uniwersytecki Dziecięcy Szpital Kliniczny w Białymstoku będzie wysyłał do nich tzw. karetkę covidowską, nie trzeba będzie przywozić dziecka do szpitala - mówi dyrektor UDSK profesor Anna Wasilewska.
Pacjent, który przebywał w szpitalu w Kolnie z podejrzeniem koronawirusa, nie jest zakażony, dlatego oddział wewnętrzny placówki wznowił przyjęcia pacjentów - poinformowało w środę (25.03) starostwo powiatowe.
60 tys. zł na pomoc w zwalczaniu epidemii przeznaczył łomżyński samorząd.