Radio Białystok | Wiadomości | W USK w Białymstoku przygotowano 15 izolatek
W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku jest przygotowanych 15 izolatek w przypadku wykrycia koronawirusa w województwie podlaskim.
Białostocka placówka to jedna z ośmiu w regionie, która została postawiona w stan gotowości w związku z wirusem. W razie potrzeby liczbę izolatek w białostockim szpitalu można zwiększyć - mówi dyrektor USK Marek Karp.
- Szpital kliniczny jest gotowy na chwilę obecną do przyjęcia 15 przypadków w celu izolacji. W przypadku konieczności rozwinięcia, jestem w stanie przygotować kolejnych 15 stanowisk izolacyjnych - mówi dyrektor.
W sumie w całym regionie na oddziałach zakaźnych przygotowano ponad 200 łóżek.
- Łóżek na oddziałach zakaźnych mamy przygotowanych ponad 218. Jest ten plan gotowości również zarządzony w 8 szpitalach. W tych szpitalach można będzie uruchamiać dodatkowe łóżka, jeżeli pojawi się taka potrzeba - mówi wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.
W białostockim szpitalu klinicznym obowiązuje zakaz odwiedzin. W następnym tygodniu przed wejściem do placówki staną kontenery, które mają służyć segregacji pacjentów na lżejsze i cięższe przypadki.
Suwalscy strażacy i personel szpitala wojewódzkiego ćwiczyli w środę (04.03), jak przyjąć dużą liczbą osób chorych na koronawirusa. Przed oddziałem zakaźnym suwalskiej placówki postawiono dwa duże namioty, które posłużyć mogą, jako doraźna izba przyjęć.
"Nie jest rolą miasta odwoływanie różnego typu imprez od razu, wszędzie powinien rządzić zdrowy rozsądek. My możemy tylko i wyłącznie na tą chwilę być elementem profilaktycznym i też takim, który nie będzie potęgował paniki" - mówi Przemysław Tuchliński.
Przed klinikami zakaźnymi Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku straż pożarna rozstawiła w środę (04.03) w ramach ćwiczeń pneumatyczny namiot, gdzie - jeśli będzie taka potrzeba - miałaby się odbywać selekcja pacjentów w związku z koronawirusem.
We wszystkich podlaskich szpitalach badane pod kątem obecności koronawirusa są w tej chwili 3 osoby - mówi podlaski wojewódzki inspektor sanitarny Elżbieta Kraszewska.