Radio Białystok | Wiadomości | Sortownia odpadów w Studziankach nie powinna dalej działać - mówią radni Wasilkowa
autor: Michał Buraczewski
Pożary wybuchają tam zdecydowanie za często, dlatego sortownia odpadów w Studziankach nie powinna dalej działać - twierdzą radni Wasilkowa.
Jednogłośnie przyjęli stanowisko, w którym proszą marszałka województwa podlaskiego o wezwanie spółki prowadzącej Centrum Innowacyjnej Gospodarki Odpadami do posprzątania terenu zakładu.
Jest to stanowisko wspierające mieszkańców w walce o to, żeby sortownia nie magazynowała i nie przetwarzała niezgodnie z prawem odpadów, a do tej pory ma to miejsce. Efekt jaki chcemy uzyskać, to decyzja marszałka, która spowoduje że śmieci znikną z sortowni
- mówi przewodniczący rady miejskiej w Wasilkowie Jarosław Zalejski.
Według radnych, wydanie takiej decyzji jest możliwe, ponieważ minister klimatu utrzymał w mocy decyzję o cofnięciu zezwolenia na działalność zakładu. Firma jednak złożyła do Urzędu Marszałkowskiego wniosek o wydanie nowego pozwolenia zintegrowanego.
W tym tygodniu marszałek województwa podlaskiego ma spotykać się z przedstawicielami różnych służb, żeby omówić problem. Centrum Innowacyjnej Gospodarki Odpadami powstało w 2012 roku i od tamtej pory wybuchło tam 14 pożarów, ostatni był niecały miesiąc temu.
Do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego w Białymstoku trafiły nowe dokumenty ws. wznowienia prac sortowni odpadów w Studziankach. Pismo dotyczy nowego pozwolenia.
Chcą raz na zawsze zamknąć uciążliwą instalację, a pomocy szukają wszędzie.
Sortownia w Studziankach to problem wieloletni - władz, inspekcji oraz mieszkańców. Doszło do tego, że minister klimatu zakazał przyjmowania śmieci i zamknął sortownię. Śmieci jednak są. Pytanie: kto je zutylizuje?