Radio Białystok | Wiadomości | Rzecznik Praw Obywatelskich jest przeciwny powstawaniu ferm w Kruszynianach
Rzecznik Praw Obywatelskich prosi o większą ochronę Kruszynian.
"Funkcjonowanie ferm czy podobnych obiektów przemysłu hodowlanego może położyć kres kulturze tatarskiej na Podlasiu." To fragment pisma Rzecznika Praw Obywatelskich do Wojewódzkiego Konserwatora Ochrony Zabytków w Białymstoku w sprawie zwiększenia ochrony cennych kulturowo i turystycznie terenów.
Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich Maciej Taborowski zwraca uwagę, że "Kruszyniany są znane przede wszystkim ze swojego dziedzictwa historycznego i wielokulturowości, która przyciąga turystów z całego świata. (…). Potencjał ten mogą zniszczyć przemysłowe fermy drobiu."
Tymczasem, jak pisze zastępca rzecznika, dla władz gminy unikatowe dziedzictwo nie jest ważnym argumentem przeciw takim inwestycjom. Dlatego biuro rzecznika praw obywatelskich zwraca się o wsparcie do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Chodzi o rozważenie poszerzenia ochrony konserwatorskiej dla Kruszynian, a nawet utworzenia na tym obszarze parku kulturowego, który zobowiązałby gminę do uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Wojewódzka Konserwator Ochrony Zabytków profesor Małgorzata Dajnowicz zapowiedziała, że w ciągu kilu dni zajmie oficjalne stanowisko w tej sprawie.
Natomiast burmistrz Krynek Jolanta Gudalewska już wcześniej wyjaśniała, że gmina nie ma miejscowego plano zagospodarowania przestrzennego, bo koszt jego sporządzenia jest poza możliwościami finansowymi gminy.
Niedawno burmistrz Krynek wydała decyzję środowiskową dla budowy dwóch przemysłowych ferm drobiu na 90 tysięcy kur, które miałby stanąć niedaleko Kruszynian. Inwestycjom tym sprzeciwia się cześć mieszkańców.
Boją się hałasu, smrodu i tego, że przez tę inwestycję ubędzie turystów. Mieszkańcy Kruszynian zamierzają dalej walczyć i zapowiadają odwołania od decyzji środowiskowej wydanej przez burmistrza Krynek w sprawie budowy w pobliżu ich wsi dwóch kurników na około 90 tysięcy kur.
Jeden z lokalnych rolników, chciałby w Kruszynianach prowadzić przemysłową hodowlę prawie 90 tysięcy kurczaków, co od samego początku budzi sprzeciw części mieszkańców.
Budowie kurzej fermy sprzeciwiają się mieszkańcy dwóch podgrajewskich wsi - Ruda i Kacprowo.
Jeżeli inwestor uzyska zgodę władz gmin, w Kruszynianach i okolicach powstanie kilka przemysłowych kurników. Ma ta być blisko pół miliona sztuk drobiu. Kilkuset mieszkańców Kruszynian i okolic nie zgadza się na takie inwestycje w swoim sąsiedztwie.