Radio Białystok | Wiadomości | Kciuki białostoczan nie pomogły - "Boże Ciało" bez Oscara
Wszystko wyjaśniło się tuż przed 4:30 - Oscara za najlepszy film międzynarodowy zdobył południowokoreański "Parasite".
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Polski kandydat - "Boże Ciało" Jana Komasy nie otrzymało nagrody Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej. Za najlepszy obraz uznano południowokoreański film "Parasite" Joon-ho Bonga. "Parasite" otrzymał też Oscara w kategorii najlepszy film, a Joon-ho Bong w kategorii najlepszy reżyser.
W kategorii najlepszy film międzynarodowy nominowanych było pięć filmów: polski "Boże Ciało" Jana Komasy, hiszpański "Ból i blask" Pedro Almodóvara, północnomacedoński "Kraina miodu" Tamary Kotevskiej i Ljubomira Stefanova, francuski "Nędznicy" Ladj Ly'ego oraz - jak się okazało zwycięski - południowokoreański "Parasite" Joon-ho Bonga.
Białostocki akcent w nominowanym "Bożym Ciele"
Główną rolę w filmie Jana Komasy zagrał białostoczanin Bartosz Bielenia, który pierwsze aktorskie kroki stawiał jako siedmiolatek w Teatrze Dramatycznym im. A. Węgierki w Białymstoku - w 1999 r. zagrał Małego Księcia. Ukończył PWST w Krakowie. W latach 2014–2017 występował w Starym Teatrze w Krakowie. Od 2018 występuje w Nowym Teatrze w Warszawie.
W czwartek (6.02) na budynku VI LO w Białymstoku - szkoły, do której chodził aktor, a także na budynku Młodzieżowego Domu Kultury w Białymstoku pojawiły się banery "Bartosz Bielenia – powodzenia!".