Radio Białystok | Wiadomości | Siatkarze Ślepska Malow Suwałki przegrali z Jastrzębskim Węglem 0:3 [zdjęcia]
Po porażkach z mistrzem i wicemistrzem Polski, siatkarze Ślepska Malow Suwałki zagrali o punkty w ekstraklasie z brązowym medalistą. W piątek (15.11) wieczorem drużyna Andrzeja Kowala mierzyła się na wyjeździe z Jastrzębskim Węglem.
Na początku sezonu zespół spod czeskiej granicy odniósł 3 łatwe zwycięstwa ale w 3 kolejnych meczach zaprezentował się bardzo słabo i przegrał je do zera.
Siatkarze Ślepska Malow Suwałki postawili się mistrzom Polski, ale ostatecznie ulegli ZAKS-ie 1:3
Jastrzębianie mają w swoich szeregach wielu doświadczonych siatkarzy na czele z mistrzem świata sprzed 5 lat Dawidem Konarskim. Są też Niemcy: Christian Fromm i Lukas Kampa, którzy na tym samym turnieju wywalczyli brązowy medal.
Mecz w trzech aktach - każdy dla jastrzębian
Od początku meczu, na boisku trwała wyrównana walka. W drużynie Jastrzębia dobrze grał Tomasz Fornal, a po stronie Suwałk m.in. Nicolas Szerszeń. Drużyna Andrzeja Kowala po dobrych atakach i trudnych w przyjęciu zagrywkach objęła prowadzenie 4:2. Z czasem, bardziej wyraźna stawała się przewaga gospodarzy z Jastrzębia. Brązowi medaliści ubiegłorocznych rozgrywek wyrównali stan punktowy I seta (7:7).
Po grze "punkt za punkt" - do wyniku 16:16 - przewagę stworzyli sobie siatkarze gospodarzy. Jastrzębski Węgiel prowadził już 20:17. Ostatecznie I część meczu zakończyła się zwycięstwem zespołu Roberto Santiniego (25:21).
Druga część meczu przebiegała podobnie jak I set. Po zaciętej grze, z której nie można było wyłonić zdecydowanego faworyta, kluczowa stała się końcowa faza II części spotkania. Przy wyniku 20:20 przewagę zaczęli wypracowywać sobie zawodnicy z Jastrzębia. Przy słabszej dyspozycji kluczowych zawodników Ślepska - Takvama, Tuanigi i Bołądzia - II seta również zdobyli brązowi medaliści ubiegłego sezonu, wygrywając go 25:22.
II set również dla zespołu Jastrzębskiego Węgla. Po wyrównanej partii, w końcówce seta przewagę wypracowali gospodarze i pokonali suwalczan 25:22.
— Radio Białystok (@radiobialystok) November 15, 2019
______________________________________ @KlubJW 2:0 @mks_slepsk (25:21, 25:22) pic.twitter.com/mB9A5JCjKE
Umiejętności drużyny z Jastrzębia okazały się zbyt wysokie na siatkarzy Ślepska Malow Suwałki. W III secie gospodarze przez większość czasu mieli punktową przewagę nad suwalczanami. Zespół prowadzony przez Roberto Santiniego, w późniejszej fazie III części meczu prowadził nawet 20:16. Wówczas przerwę wziął trener Ślepska - Andrzej Kowal.
Po przekazaniu wskazówek taktycznych, beniaminek Plus Ligi odrobił kilka punktów (20:19). W trudnych momentach drużyna włoskiego szkoleniowca ratowała się swoim wysokim blokiem. Suwalczanie nie byli w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę i ostatecznie oddali III seta 25:22 - przegrywając cały mecz 0:3 i wracając z Jastrzębia bez punktów.
Zawodnikiem meczu został wybrany Jurij Gladyr (Jastrzębski Węgiel).
Mecz do zapomnienia. Przełamana fatalna passa jastrzębian w #PlusLiga i szybkie zwycięstwo 3:0 z zespołem Ślepska #Suwałki. Zawodnikiem meczu został zawodnik gospodarzy Jurij Gladyr.
— Radio Białystok (@radiobialystok) November 15, 2019
_____________________________________ @KlubJW 3:0 @mks_slepsk (25:21, 25:22, 25:22) pic.twitter.com/wXB6ylbonw
Jastrzębski Węgiel: Kampa, Konarski, Gladyr, Vigrass, Depowski, Fornal, Rusek (libero), Bucki, Fromm, Siek, Lyneel, Margarido.
MKS Ślepsk Malow Suwałki: Tuaniga, Bołądź, Siek, Takvam, Szerszeń, Rohnka, Filipowicz (libero), Szwaradzki, Gonciarz, Klinkenberg, Rudzewicz.
Jakub Rohnka: w końcówce setów górę brało doświadczenie przeciwników
Suwalczanie toczyli w rywalami wyrównaną walkę do stanu 20:20, a potem górę brały większe doświadczenie i umiejętności brązowych medalistów z poprzedniego sezonu. Przyjmujący Ślepska Jakub Rohnka nie kryje, że podobnie było w meczach z mistrzami i wicemistrzami Polski.
Mamy trochę pechowy terminarz, bo gramy kolejny mecz z zespołem z górnej półki. Ciężko nam rozwinąć skrzydła i pokazać pełnię swoich umiejętności na tle drużyny, która jest na razie o klasę lepsza. Zobaczymy, jak przyjdą mecze z rywalami z dołu tabeli, o który mamy się bić. Myślę, że tam pokażemy więcej swoich umiejętności
- mówi przyjmujący Ślepska Suwałki Jakub Rohnka.
Po meczu prezes suwalskiego klubu, Wojciech Winnik przyznał, że jego drużyna popełniła zbyt dużo błędów, żeby wygrać z faworytami z Jastrzębia, choćby jednego seta.
Mieliśmy dużo swoich bolączek. Jeszcze nie zagraliśmy w tym sezonie takiego meczu, w którym mielibyśmy tyle "dziur" w naszym graniu. Brakowało w późniejszej fazie meczu "sztuki" i zakamuflowania tego, ale to wszystko przyjdzie z doświadczeniem, którego zabrakło nam, a było bardzo mocną stroną w końcówkach setów Jastrzębskiego Węgla.
- powiedział Wojciech Winnik.