Radio Białystok | Wiadomości | Przemytnik, który w czasie ucieczki zranił jednego z pograniczników pójdzie do więzienia
autor: Tomasz Kubaszewski
Na 3 lata bezwzględnego pozbawienia wolności skazał w piątek (25.10) Sąd Okręgowy w Suwałkach przemytnika, który mógł doprowadzić do śmierci funkcjonariusza Straży Granicznej. Kierowany przez Andrzeja S. fiat ducato z dużym impetem wjechał w blokujący drogę pojazd pograniczników.
W styczniu tego roku w okolicach Bakałarzewa funkcjonariusze Straży Granicznej chcieli zatrzymać do kontroli dwa busy na podsuwalskich numerach rejestracyjnych. Kierowcy jednak nie zareagowali.
Pogranicznicy ruszyli w pościg. Jednocześnie we wsi Orłowo zorganizowali blokadę. Na jezdni ułożyli kolczatkę, a jeden z pojazdów postawili w poprzek drogi. Mimo tego oraz licznych znaków ostrzegawczych fiat kierowany przez Andrzej S. z dużą prędkością wjechał w samochód pograniczników.
Pojazd przesunął się i potrącił stojącego w pobliżu funkcjonariusza. Doznał on rozległych obrażeń, w tym pęknięcia czaszki i urazów brzucha. Mężczyzna przeżył tylko dzięki szybkiej pomocy medycznej. Wciąż nie wrócił do pełni zdrowia.
Na ławie oskarżonych zasiadł też kierowca drugiego busa - Jarosław S. Odpowiadał za próbę przemytu. Sąd skazał go na 2 lata bezwzględnego pozbawienia wolności. W obu pojazdach znajdowało się ponad 250 tys. paczek papierosów.
Wyrok nie jest prawomocny.