Radio Białystok | Wiadomości | Strzelanina na ulicy w Białymstoku - będzie wniosek o tymczasowy areszt
20-latek, który został zatrzymany w związku ze strzelaniną na ulicy w Białymstoku, w środę (21.08) ma usłyszeć zarzuty - informuje policja. Chodzi o sprzeczkę kierowców, która zakończyła się postrzeleniem 59-letniego mężczyzny na osiedlu Wygoda.
Policja ustaliła tożsamość trzech pasażerów, którzy jechali z 20-latkiem volkswagenem polo. To dwaj mężczyźni w wieku 27 i 25 lat oraz 16-letnia dziewczyna. Po przesłuchaniu zostali zwolnieni.
Jak informuje policja, 20-letni kierowca w środę usłyszy zarzuty i ma być doprowadzony do prokuratury z wnioskiem o tymczasowy areszt.
Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że w poniedziałek po południu doszło do kłótni między kierowcą volkswagena i opla, po tym jak jeden z nich zajechał drogę drugiemu.
Po wymianie zdań kierujący volkswagenem, który prawdopodobnie zajechał drogę, miał wyciągnąć broń i strzelić do kierowcy, który zwrócił mu uwagę. Napastnik uciekł. Ranny 59-latek trafił do szpitala. Policja poinformowała, że jeszcze w poniedziałek został wypisany.
Mundurowi niemal dobę po zdarzeniu odnaleźli porzuconą wiatrówkę, z której najprawdopodobniej strzelano do kierowcy.
Policjanci znaleźli, ujawnili i zabezpieczyli broń. To wiatrówka. Z niej prawdopodobnie oddany został strzał. Jeśli chodzi o czynności, to oczywiście ustalenia ze świadkami i analiza monitoringu są i będą nadal realizowane. Monitoring został oczywiście zabezpieczony - mówi podkomisarz Edyta Wilczyńska z zespołu prasowego podlaskiej policji.