Radio Białystok | Wiadomości | Ewakuacja i blokada Nowogrodu - powodem niewybuch. Saperzy pracowali też w Suwałkach
Pracowity dzień mają saperzy z Orzysza. Najpierw usuwali dwa niewybuchy w Nowogrodzie, potem pojechali do Suwałk.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
W Suwałkach czekają na saperów
Podczas budowy nowej kanalizacji w Suwałkach robotnicy natrafili na niewybuch.
- Około godz. 11 dyżurny KMP w Suwałkach został powiadomiony o tym, że pracownicy firmy budowlanej w trakcie prac przy budowie nowej kanalizacji na ul. Kasztanowej natrafili na niewybuch. Na miejscu znajdują się policjanci, którzy zabezpieczają teren. Przeprowadzono rozpoznanie minersko - pirotechniczne. Czekamy teraz na przyjazd patrolu saperskiego. Powiadomiono również Centrum Zarządzania Kryzysowego. Na chwilę obecną administrator terenu nie zarządził ewakuacji - informowała oficer prasowa suwalskiej policji podkom. Eliza Sawko.
Miejsce budowy przy ul. Kasztanowej było ogrodzone taśmami. W pobliżu znajdują się bloki i domki jednorodzinne. Saperzy już usunęli niewybuch.
Nowogród zablokowany na ponad 2 godz.
Rano pracowali w Nowogrodzie. Półtorametrowej długości pocisk z czasów drugiej wojny światowej stanowił zagrożenie dla wszystkich w promieniu 1 200 metrów, dlatego też mieszkańców ewakuowano, a na czas pracy saperów wjazd do miasta został zupełnie zamknięty.
Akcja przedłużała się, bo zgłosił się mężczyzna z informacją o jeszcze jednym pocisku. Saperzy podjęli decyzję o usunięciu i tego niewybuchu. Ładunki przewieziono na poligon, aby tam je zdetonować. Miasto było zablokowane przez ponad 2 godziny.
Do aresztu trafił mieszkaniec Hajnówki, który na swojej posesji składował niewybuchy.
Nie ma już utrudnień w odprawach na drogowym przejściu z Białorusią w Kuźnicy; wezwani saperzy usunęli pocisk moździerzowy, wykopany w poniedziałek (06.05) w czasie prowadzonych na tym przejściu prac modernizacyjnych - podała Straż Graniczna.
Saperzy zakończyli w Kolnie akcję usuwania z wykopu niewybuchu z II Wojny Światowej, który w sobotę (30.03) znaleźli pracownicy budowlani podczas remontu drogi.
Niewybuch w podzambrowskiej wsi Nagórki Jabłoń - znalazł go jeden z mieszkańców.
Kolejny niewybuch drogowcy znaleźli na budowanej ulicy Ciołkowskiego w Białymstoku. Robotnicy natrafili na pocisk artyleryjski. Na miejscu pracowali saperzy z Białegostoku.