Radio Białystok | Wiadomości | Podlaski podróżnik przemierzył Afrykę na hulajnodze
Zwiedził na hulajnodze Chiny, jachtostopem podróżował do Meksyku. Teraz podlaski podróżnik z Siemiatycz Tomasz Jakimiuk wrócił z kolejnej kilkumiesięcznej podróży po Afryce.
Z namiotem w plecaku i nieodłączną hulajnogą przejechał z północy na południe kontynentu. Z Izraela dotarł do RPA, odwiedzając po drodze m.in. Egipt, Sudan, Etiopię, Kenię i Tanzanię.
To jest piękne, że w podróżowaniu po krajach afrykańskich widzisz horyzont. Tutaj nie ma co cię ograniczyć. W Sudanie zobaczyłem taki bezkres Pustyni Nubijskiej, kraj, który nie jest skalany turystyką masową. Tanzania - sawanny, ludzie bardzo ciepli, natura, zwierzęta. A RPA - gdy dotarłem na Przylądek Igielny - najbardziej wysunięty punkt na kontynencie afrykańskim na południe - po prawej Atlantyk, po lewej Ocean Indyjski - mówi Tomasz Jakimiuk.
Odkrywając Afrykę robił zdjęcia, filmy, zbierał historie ludzi, by dzielić się nimi podczas spotkań i festiwali podróżniczych. Powstanie również książka z tej wyprawy, a jednym z jej bohaterów będzie niewidomy Tony, którego podlaski podróżnik poznał w Kairze.
Człowiek, który podróżuje z białą laską i plecakiem przez świat, który przez ostatnie 25 lat zwiedził ponad 116 krajów - niewidomy Tony z Anglii. Ja zapytałem oczywiście: "A jak ty podróżujesz?" Na co odparł: "Tomek, 1000 razy to słyszę. Podróżuję oczami innych ludzi" - wspomina Tomasz Jakimiuk.
Fotograficzne i filmowe wrażenia z wyprawy Tomka Jakimiuka do Afryki znajdziemy na Instagramie, Facebooku i YouTubie. Podróżnik będzie też naszym gościem w Uchu na Świat 11 sierpnia.
W Uchu na świat opowieść o odwadze spełniania marzeń i spotkanie z podróżnikiem z Siemiatycz Tomkiem Jakimiukiem. Nasz gość jest autorem bloga „Jak to daleko". Opowie nam o swojej pierwszej dalekiej podróży, która zmieniła jego życie.
W pięć dni mamy szansę poznać kilkanaście zaskakujących krajów i kultur. Przewodnikami po nich są podróżnicy z całej Polski. Trwa siódma edycja Festiwalu Kultur i Podróży "Ciekawi Świata" w Białymstoku.