Radio Białystok | Wiadomości | Kierowcy wkrótce będą mogli jeździć nową Trasą Niepodległości
W środę (31.07) mija termin głównych prac przy budowie Trasy Niepodległości w Białymstoku. To całkowicie nowa droga, która przebiega przez kilka osiedli w zachodniej części miasta.
Na razie - mimo zagrodzeń - chętnie korzystają z niej piesi i rowerzyści - wkrótce będą jeździć także kierowcy.
Zakończenie prac nie oznacza jednak od razu udostępnienia trasy kierowcom - mówi zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich w Białymstoku Marzena Dubowska.
Po zakończeniu budowy następują procesy związane z odbiorem, jak również z wypełnieniem wszelkich formalnych spraw, ale też i odbiory w terenie, po to, żeby można było dopuścić drogę do użytkowania. Dopiero jak zostaną spełnione wszelkie wymogi i dokonane wszelkie odbiory trasą będzie można się poruszać - tłumaczy Marzena Dubowska.
Urzędnicy mówią, że odbiory mogą potrwać ok. miesiąca, ale nie podają dokładnej daty udostępnienia drogi.
Trasa Niepodległości zaczyna się na granicy Białegostoku i Kleosina przy ul. Wiadukt. Następnie przecina osiedla: Nowe Miasto, Zielone Wzgórza, Starosielce i Leśną Dolinę. Od północy połączy się z Aleją Jana Pawła II i Narodowych Sił Zbrojnych. Łącznie będzie to kilka kilometrów - dodaje Marzena Dubowska.
Trasa liczy ok. 6 km. Powstało 11 skrzyżowań dwupoziomowych. Do dyspozycji kierowców będą dwie jezdnie po dwa pasy ruchu. Na całej trasie są obustronne chodniki, drogi dla rowerów, drogi serwisowe. Główny ruch będzie się odbywał dołem - jest to na pewno korzystne, ze względów chociażby środowiskowych, hałasu i zanieczyszczeń - uważa Marzena Dubowska.
Na razie dojazd do Trasy Niepodległości od strony Alei Jana Pawła II i ul. Narodowych Sił Zbrojnych będzie możliwy według tymczasowej organizacji, bo wciąż trwa przebudowa dróg w części Białegostoku.
Trasa Niepodległości powstała z rocznym opóźnieniem. Pierwotnie kierowcy mieli z niej korzystać już w sierpniu zeszłego roku. Wykonawca kilka razy przesuwał termin zakończenia prac. Wskazywał, że miał problemy z budową m.in. przez ulewne deszcze.